Hej Panowie,
Dostałem w spadku taka oto pile do cięcia drewna. Przeleżała kilka lat w stodole. Nie wygląda atrakcyjnie ale ma.solidna gruba stalowa ramę, działa, jest prawie kompletna, ma klin i wyposażona co prawda w stary ale sprawny silnik 5,5kW, 2800obr, wał do mocowania tarczy 30mm, tarcza 450 wejdzie z luzem. Brakuje tylko paskow napędowych. Pasy idą po zewnątrz więc trzeba dorobić jakąś obudowę + silnik jest za piła, a z uwagi, że będzie ten gruz stał na zewnątrz to trzeba go czymś zadaszyc. I te problemy naprowadzily mnie na silnik jak z linka
https://e-silniki.eu/167,silnik-pil-tarczowych-2800-5-5-kw-400v-msc-81-1-2.htmlNie jestem obyty totalnie w takiej technice ale czy mogę umiejscowić taki silnik pod blatem i napędzać bezpośrednio tarcze? Bez pasków?
Nigdy głębiej się nie zastanawiałem po co te.paski są. Bo w sumie w piłach to bez sensu jak są silniki do których bezpośrednio mocuje się tarcze.
Taki silnik rozwiązałby moje problemy z rzeźba osłon do pasków oraz zadaszenia silnika bo byłby pod blatem.
Jedyny minus to koszt. 4kW jest znacznie tańszy ale i tak drogi. Więc nowy silnik to temat mocno przyszłościowy.
Ale drugi temat to mierzyłem dzisiaj koła żeby dobrać paski i u góry ten klin ma 15mm, na dole 6mm, a wysoki jest na 12mm. Czy paski 13x8 będa ok?
Z czego zrobić blat? Na już wstawię odpad z osb ale po zimie podniesie włókna i będzie kupa. Obić blacha,.co można dać jako blat żeby na dworze posłużyło?.
HPL odpada.ze.wzgledu na koszt

Zastosowanie - cięcie drewna opałowego.