szybkie pytanie - szybka odpowiedź

Zaczęty przez Mery, 2018-12-23 | 13:20:16

Poprzedni wątek - Następny wątek

jack49

Cytat: Matgregor w 2023-10-07 | 11:56:58
Impregnat nie wchodzi głęboko w tej płaszczyźnie, 1-1,5mm to max. liźniesz i po ptokach
Myślałem że trochę głębiej penetruje,  to w sumie wyczerpuje temat :⁠-⁠)
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

wiewioor7

Cytat: jack49 w 2023-10-07 | 10:08:34 tylko trochę liznąć.
Surowe dechy nie są na tyle proste, żeby je strugnąć delikatnie :)
Przerabiałem niedawno plac zabaw i musiałem kilka malowanych desek przestrugać. Jeden, dwa przejazdy po milimetrze i po kolorze śladu nie ma,  ale podczas ponownego impregnowania inaczej się impregnat wchłaniał (kolor ciemniejszy wychodził)

truszczyk

Czyli coś jednak tam wchłonęło.

wiewioor7

Cytat: truszczyk w 2023-10-07 | 22:25:16
Czyli coś jednak tam wchłonęło.
Pewnie dlatego, że deski na domek nie były strugane tylko szlifowane

Koenig

Widziałem u niektórych z Was, że używacie papieru w rolkach do zabezpieczenia stołu roboczego. To zwykły papier pakowy? Taki jak na allegro można kupić? W mojej okolicy w sklepach jest tylko tektura falista w rolkach, ale to już inny koszt i nie mam takiej potrzeby.
To się zateguje...

jpyt



Cytat: Koenig w 2023-10-10 | 10:12:13
Widziałem u niektórych z Was, że używacie papieru w rolkach do zabezpieczenia stołu roboczego. .

Ja używam papieru dla dzieci, z Ikea, do tablic.

Wysłane z mojego SM-S916B przy użyciu Tapatalka


Mery

rozejrzyj się za folią, jest wielorazowa i na dłużej starcza oraz nie przepuszcza płynów ;)
mi zostało troche po ociepleniu sufitu, męcze go 4 lata, zwijam i rozwijam , posłuży jeszcze kolejne lata

kwita

Cytat: Koenig w 2023-10-10 | 10:12:13
Widziałem u niektórych z Was, że używacie papieru w rolkach do zabezpieczenia stołu roboczego. To zwykły papier pakowy? Taki jak na allegro można kupić? W mojej okolicy w sklepach jest tylko tektura falista w rolkach, ale to już inny koszt i nie mam takiej potrzeby.

Wszystko zależy co i jak często chcesz robić?

jack49

Pytanie o impregnację altanki ogrodowej - pierwsza impregnacja była robiona pędzlem, czy kolejne malowanie mogę zrobić tylko natryskowo czy raczej też powinno się wcierać pędzlem? Czy przed odświeżeniem powinienem przeszlifować czy nie jest to konieczne?
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Mery

Cytat: jack49 w 2023-10-11 | 18:22:10 Pytanie o impregnację altanki ogrodowej - pierwsza impregnacja była robiona pędzlem, czy kolejne malowanie mogę zrobić tylko natryskowo czy raczej też powinno się wcierać pędzlem? Czy przed odświeżeniem powinienem przeszlifować czy nie jest to konieczne?

wszystko zależy czymś żeś maział, założę się też, że na opakowaniu tajemniczego środka jest napisane w jaki sposób można go nakładać, czym czyścić narzędzia, jak przygotować podłoże, czy przeszlifać przed kolejną warstwę oraz czas po jakim można nanosić kolejną warstwę
sprawdź puszkę ;)

jack49

Cytat: Mery w 2023-10-11 | 18:34:10 wszystko zależy czymś żeś maział, założę się też, że na opakowaniu tajemniczego środka jest napisane w jaki sposób można go nakładać, czym czyścić narzędzia, jak przygotować podłoże, czy przeszlifać przed kolejną warstwę oraz czas po jakim można nanosić kolejną warstwę
sprawdź puszkę ;)
Drewnochron z LM ale ten "zwykły" bo jak teraz patrzę na allegro to jest jeszcze jakiś express (w sumie w tej kwestii również ciekawi mnie jakie macie zdanie bo ten express jest tańszy i nie wiem w czym gorszy). Z informacji które kiedyś przyswoiłem z internetów wynikało, że impregnat należy nakładać pędzlem bo głębiej wchodzi ale zastanawiam się czy poprawkę można robić natryskowo bo jednak szybciej. Rozważam nawet natrysk + poprawka pędzlem (to "natryskane") co dalej powinno być szybsze niż sam pędzel i mniej zacieków. Ale wolę zapytać bo często to co mi się wydaje jest ch..a warte ;-)
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

tomekz

Często zdarza się  , że barwnik w impregnacie   jest w postaci pyłu . Przy zaciekach jak wyschnie kiepsko to wygląda  i ciężko usunąć  . Dlatego dodatkowo warto przetrzeć pędzlem powierzchnię która jeszcze nie do końca wyschła .
Jeśli tak  postąpisz  to  już nie  ważne czym będziesz nakładał ,bo  wtedy nie  zważasz  na zacieki .
Sposób sprawdzony wielokrotnie , a daje to możliwość bardziej mokrego nakładania i wgłębienia się preparatu  w  drewno.

jack49

Cytat: tomekz w 2023-10-11 | 20:23:22 Jeśli tak  postąpisz  to  już nie  ważne czym będziesz nakładał ,bo  wtedy nie  zważasz  na zacieki .
Ale wydaje mi się, że natrysk + poprawienie pędzlem i tak może być sporo szybsze niż sam pędzel, pomijając kwestię ciągłego zamaczania pędzla to dłubanie nim w zakamarkach potrafi zabrać sporo czasu. Wiem, że nie mówimy tu o ogromnej oszczędności w przypadku jednej altanki ale dla mnie jeśli malując pędzlem będę to robił 10h a natryskowo 5h to wolę kupić pistolet :P Chyba, że się mylę i nie będzie takiej oszczędności czau choć patrząc na to, że w zasadzie nic nie trzeba zabezpieczać to wydaje mi się, że może być. Napiszcie proszę co o tym myślicie.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

truszczyk

Pędzlem wcierasz środek w materiałach. Przy pistolecie to powierzchnia jedynie lekko zabarwiona. Po drugie pistoletem większe straty środka bo cześć po prostu poleci w powietrze.

tomekz

Cytat: tomekz w 2023-10-11 | 20:23:22 warto przetrzeć pędzlem powierzchnię która jeszcze nie do końca wyschła .
Jeśli tak  postąpisz  to  już nie  ważne czym będziesz nakładał ,bo  wtedy nie  zważasz  na zacieki .

Pistolet szybszy - decyzja Twoja