Acar, jak musisz zrobić widoczny bok, zwłaszcza przy większej szafce - to lepiej sprawdzi się kołek albo domino. Robiłem i na lamele, ale z dokładnością było tak sobie, no ale Lamello to nie było
.
Ozi, fyme - ja napisałem, że bym się nie odważył, a nie że się nie da. Wszystko zależy od sposobu użytkowania
.
I tak to prawda ludzie na kołki robili i było dobrze. W warunkach domowych lub polowych ciężko zrobić dokładnie kołki. Nie znaczy, że się nie da, bo da się, tylko czasu schodzi więcej. Wystarczają zwykle grzybki z kolcem i jest gites. Jako ciekawostkę powiem, że w skrzynce zawsze je mam, kilka kołkow i mały klej w tubce. To tak w razie W, i awaryjnie można ogarnąć
.
Odkąd mam domino nie zastanawiam sie nad tym czy kleić czy nie. Po prostu wyciągam domino i robię. Przy lamelownicy takiego komfortu nie miałem i klejenie traktowałem jako ostateczność.
Dobra kołkownica lub lamelownica droższa jest od domino, wiec kupiłem tańsze w cudzysłowiu rozwiazanie
Nie twierdze, ze lamelownica od DW jest beeee. Ja się po prostu zraziłem nieco moją i nie zawsze dobrymi opiniami o innych tańszych w tym i o DW, bo i tu czasem trafiały sie jakie wadliwe egzemplarze. Nie chcialęm ryzykować kolejnej kasy na coś co nie do końca mi się sprawdzi, a w konsekwecji wydawania kasy na kolejne, więc kupiłem z bólem portfela domino
.