Mam S7, kupiłem pół roku temu jako nową empiku. Zapylenie i zalanie wytrzymuje bez problemów. Od razu założyłem ETUI SPIGEN Tough Armor oraz szkło hartowane też Spigen. Telefon po pół roku wygląda jak nowy, spadł już nie raz, młodzieniec rzuca nim namiętnie. W warsztacie leży byle gdzie, muza gra, fotki fajne. Mogę taki zestaw polecić.

Mam też MyPhone Hammer, ten stary za 130zł a alle, kupiony jakoś w wakacje - odporny nawet na zalanie kretem do rur. Pancernik jak ujj,  ale bajerów ni ma.

Hułałej p20 lite +ubezpieczenie 👍
Nie muszę się stresować, że upadnie...


Telefon robi genialne zdjęcia,  szybki, bateria trzyma bardzo długo (dwa dni przy normalnym użytkowaniu - dzwonię, nawi, internet, itp...)

ubezpieczenie

mhm... żebyś się nie zdziwił jak jakieś pieniądze z tego zobaczysz ;-)

Hm..
Kolega ćwiczył pozytywnie

jeszcze 2-3 lata temu spoko... teraz mam 6stkę znajomków, gdzie 1 osobie się udało po zaangażowaniu prawnika.

...bo :
-
-
-
?

ubezpieczenia to lipa. z alianza bylo dobrze ale to wychodzilo nie raz pol wartosci sprzetu. Takie ze tam jest 10% to sobie darujcie bo tam czesto gesto dopisane jest ze polowe kosztow i tak wy pokrywacie.
Sprzedawcy maja z tego % od kazdej umowy dlatego tak namietnie to wciskaja. Mialem taki program przez 3 miesiace u siebie do poki pewnego dnia nie przyszedl gosc co kupil tableta szajsunga a mlody mu w kiblu utopil.
Za tableta za 1200 papiera krzykneli na gwarancji 1000pln za naprawe a pol + wysylki placic klient bo tak stalo na umowie drobnym maczkiem.

Po tym zdazeniu zaprzestalem sprzedawanie tego gowna po piniadzach. Zaden prawnik z tego nie wyprowadzi bo swiadomi podpisales umowe na ktorej pisze jak ch*j ze sie zgadzasz na oskubanie a takze to ze umowe przeczytales ze zrozumieniem tak wiec nie ma mozliwosci podwazenia jej.

Kup telefon taki gdzie PRODUCENT gwarantuje a nie sprzedawca. Lub sprzedawca ma gwarancje producenta.


Te telefony hammer to ogolnie jako tako chodzi. du*y nie urywa ale jesli nikt tym nie napi***ala gwozdzia w deske to przetrzyma nawet, nawet.
Lata temu mialem jednego takiego ale to byl mul.

Szajsunga xCovera odradzam. Straszne muly i wg mnie nie warte swojej ceny. Niby pisze ze w ch*j odporne i wygodne a zaje**lem je bez wiekszego trudu przy normalnym moim uzytkowaniu.

Odgrzeję trochę kotleta.

Od lat ujeżdżam xperie lecz nowa xz3 oprucz amoleda niczego nie oferuje dlatego zastanawiam się nad xz2 premium. Szajsungi s8, S9 itp. to jak ktoś słusznie zauważył szklane telefony, siaomi parametrycznie dają radę, ale są bez super mocy. Cat? Trochę muławate cegły, a s61 drogi fh**.
Ktoś coś innego ma na myśli?