Uchwyt mocujący brzeszczot

Zaczęty przez Moja dziupla, 2019-05-05 | 18:07:33

Poprzedni wątek - Następny wątek

Moja dziupla

Witajcie. Poniewaź w sprzedaży jest trudno dostępne mocowanie do brzeszczotów wyrzynarki włosowej, postanowiłem spłodzic sobie coś takiego sam. Potrzebny jest kawałek pręta, płaskownika, o wymiarach 20 x 12. Niestety nigdzie takowego nie można dostać, chyba że ktoś chciałby i zaryzykował wykonanie z aluminium. Ale znalazłem 20 x 10. Myśle że da rade. Oryginalne mocowania wyglądają tak jak na zdjęciu poniżej

Żeby wykonać to cudo samemu, potrzebny rysunek z wymiarami, no to proszę bardzo

Powodzonka.

Łukasz K.

Ja zamierzam dorobić do górnego mocowania takie większe kółko, żeby nie dokrecac kluczykiem tylko ręką jak w droższych sprzętach.

orb

#2
https://swiatnarzedzi.pl/pl/p/Uchwyt-do-brzeszczotow-gladkich-do-wyrzynarki-SD1600V-Scheppach-kpl.-2-szt./9023

Może w końcu tu będą. Do mojej dołączyli, ale niechlujnie wykonane, otwory krzywo powiercone, jeden pręcik nierówno osadzony, chyba, że to aż takiego znaczenia nie ma. Zakładałem drucika kawałek, bo nie mam brzeszczotu do testu i niby działają, ale jakoś tak lipnie to wygląda, dygają na kawałku zagiętej blaszki.

Moja dziupla

Właśnie dzwoniłem do Światnarzędzi. Bardzo uprzejmie pani mnie poinformowała że byc może na koniec tego tygodnia się pojawią, choc nic pewnego bo producent juz dwa razy przesuwał termin. Mają ale inny rodzaj, niestety nie pasuje do scheppacha.

orb

Dzięki za info, trzeba będzie kupić na zapas. Blaszki też by się przydadzą, bo zaufania pod względem wytrzymałości jakoś nie budzą.

PiotrMK

Jeśli masz na myśli te na których zawiesza się te kostki to spoko. U mnie rok prawie ro intensywnej pracy i nic się nie dzieje

Moja dziupla

A ja właśnie przyszedłem z mojej dziupli. Nie chce mi się czekac, tymbardziej że ten termin to nic pewnego. w ruch poszedl fleks, pilniki i uchwyt jest. nie jest to oryginał ale daje rade. Jeszcze ciut gradowania rantów i bedzie gotowe. Jutro puszcze fote.

PiotrMK

#7
Dawaj, dawaj...
Fotkę oczywiście.  :)
Też się dawno zastanawiam nad przeróbką tego ustrojstwa.
Tylko u mnie słabo z obróbką metalu.  :-\
Zrobiłeś takie same, czy ulepszyłeś?
Ja już wiem co jest do zmiany, tylko nie wiem jak to wykonać najlepiej i boję się że przy okazji popsuje to co mam. Nowe kupić nie tak łatwo
Jutro opiszę o co mi chodzi, chyba że Ty to właśnie zrobiłeś  :D

orb

Cytat: PiotrMK w 2019-05-06 | 17:56:05
Jeśli masz na myśli te na których zawiesza się te kostki to spoko. U mnie rok prawie ro intensywnej pracy i nic się nie dzieje

Dobrze wiedzieć, bo wydały mi się jakieś takie cienkie, i tak sobie pomyślałem, że może zechcą się rozłazić np. miejscu gdzie brzeszczot z przetyczką wsadza się.

PiotrMK

Cytat: orb w 2019-05-06 | 23:46:57 bo wydały mi się jakieś takie cienkie
Orb, tak z ciekawości jakby Ci się chciało to cyknij fotkę, to porównam z moimi. Albo porównaj z moim zdjęciem.



Może rzeczywiście zaś coś zmienili (spi***olili) w "nowej wersji"

Prędzej, czy później pewnie to się kiedyś zużyje, biorą pod uwagę, że przy takiej konstrukcji sworzeń wykonuje minimalny ruch obrotowy, a więc trze o blaszkę. Pytanie co jest twardsze sworzeń w brzeszczocie, czy uchwyt...

Moja dziupla

Robota zrobiona na szybko coby było wiadomo jak zrobić żeby było lepiej baaaaaa dobrze.
A więc:  Materiał - jak już pisałem ciężki dostać, więc ze szpargałów wywlokłem starego przecinaka bo najbardziej pasowały wymiary. (nie będe tu pisał bo już było)
    Teraz fleks (jak kto woli to szlifierka kątowa) - suwmiarka - pilniki        i do dzieła    (Pamiętajcie przy fleksie o okularach, mam swoje na ślipiach ale okazały sie za małe  :'(
    krok następny - trasowanie i wiercenie otworów. Do "poprzeczki, pałąka (HGW jak to nazwać) użyłem gwoździa 2.5 mm2
   otwory pod śrubki 4mm pod gwint M5 (tu ważna rzecz, trzeba dokładnie wytrasowac aby otwory były wszystkie centralnie do siebie.
   otwór na brzeszczot 4mm (za duży, wystarczy 3mm)
No i wyjszło cus takiego Oryginał i podróba



Śrubi jak i cała reszta jak powiedziałem na szybko, w następnym modelu bedą zastosowane z łbem na imbus (sześciokąt)

Uwaga
Obojętne czy to w oryginalnych czy dorabianych srubkach, pamiętajcie o zeszlifowaniu tej powierzchni na płasko. Oryginalne potrafią mieć ja wklęsła co powoduje wyginanie się brzeszczotu

Przyjemnej owocnej pracy Bogdan

orb

Cytat: PiotrMK w 2019-05-07 | 09:20:41 tak z ciekawości jakby Ci się chciało to cyknij fotkę, to porównam z moimi. Albo porównaj z moim zdjęciem.

Pacze pacze, i różnicy nie widzę. Sam oceń.



Cytat: PiotrMK w 2019-05-07 | 09:20:41 Prędzej, czy później pewnie to się kiedyś zużyje, biorą pod uwagę, że przy takiej konstrukcji sworzeń wykonuje minimalny ruch obrotowy, a więc trze o blaszkę. Pytanie co jest twardsze sworzeń w brzeszczocie, czy uchwyt...

To właśnie też miałem na myśli, blaszka jest grubości około 1,6 mm. Ciekawe co by się stało, gdyby dali o milimetr lub półtora grubszą.

PiotrMK

Cytat: orb w 2019-05-07 | 22:00:07 Ciekawe co by się stało, gdyby dali o milimetr lub półtora grubszą.

Pewnie by musieli podnieść cenę o jakieś 150 %. Wiesz ile taka blacha kosztuje? :o

  ;D ;D ;D

Blachy mam takie same.
Myślę że prędzej jednak padnie coś innego. Tego newralgicznego miejsca nie widać. Trzeba by całą rozkręcić i zajrzeć czy z tyłu opiłki się zbierają. Chodzi o ten pręt z tyłu, którym regulujesz naprężenie brzeszczotu. Taka konstrukcja.
Moja nie kopie, ale gdzieś coś czytałem. Chyba na forum którego imienia nie wolno wymawiać ;)

Trzeba przyjąć, że coś taniego wieczne nie będzie, albo kupić jak PWCZ Pegasa za 5 tyś.  ;D ;D ;D

PiotrMK

A bo teraz się jeszcze przyjrzałem - Twoja trochę inna jest
Masz srebrne śrubki w kostkach a ja czarne  :-\

;D ;D ;D

Tego przymiaru nie używam
No bo niby jak, gdy przewlekam brzeszczot przez otworek 0,8 mm w materiale?

Moja dziupla