No może gdyby zacząć maila od "Dziękuję za ..." to wpiszą to w cele na przyszły rok? Dziękowanie ludziom za to, że wykonują swoją prace, to potężna broń
Martwię się ukierunkowaniem takiej akcji. Jeżeli przekonasz urzędnika że wykonał słabą robotę, jego przełożonego że to nieprawidłowo ocenił, ich szefa że kieruje organizacją robiącą niepotrzebne rzeczy... to każdy powie "no dobra, wiem, ale w tych warunkach to najlepsze na co możemy sobie pozwolić". Jedyne co mogłoby wybić ich z tego stanu, to kampania medialna. Tyle że system wyprowadzony z równowagi dąży jak najszybciej do jej przywrócenia...
Wokół nas budowany jest system znany z tego, że bohatersko rozwiązuje niespotykane gdzie indziej problemy. Politycy zajmują się ręcznym sterowaniem i pilnowaniem, żebyśmy sami sobie nie zrobili qq. Urzędnicy zajmują się trzymaniem litery przepisu i niewyhylaniem się. A obywatele zajmują się narzekaniem. Co bardziej aktywni piszą grzeczne petycje, które są skrzętnie ignorowane.
O,
@Quent pozamiatał, ale zostawiłem moje rozwinięcie.