sto lat, zdrówka i pomyślności,
samych egzotyków i bezsęcznej sosny,
ostrych pił, strugów i ostrych dłutek,
co zrobią piękne meble na ogródek,
i jeszcze raz latek sto,
żeby zawsze prosto szło,
i winszować nie przestane
póki urodzinowej flaszki nie dostanę
najlepszego
a flaszkę na zlocie postawisz