W hydeparku, bo to nie jest krok po kroku. Mam tylko zdjęcia skończonego wieszaka. Nie będzie też filmu na yt - miałem ochote po prostu popracować z drewnem, bez odrywania się na ustawianie kamery i całej tej otoczki.
Szybki i prosty projekt. Było troche zabawy z wycinaniem jaskółek i frezowaniem miejsca na drążek (zwłaszcza mając tępe frezy - jak ja).
Boki wieszaka zrobione z drewna ze starych futryn. To sosna (albo świerk?) - ma jakies 70 lat, powinno być już wysezonowane. Łączniki są z jesionu, drążek z jakiejś tyczki na flage czy inne grabie.
Wykończenie to dwie warstwy bejcy spirytusowej
ciemny dąb i dwie warstwy wosku. Jesion jest tylko woskowany. Swoją drogą pędzle gąbkowe sa fantastyczne!
