Chciałbym tylko nadmienić, że certyfikat z systemu 32, jest corocznie przyznawany na zlocie Korników - obligatoryjnie. No chyba, że ktoś nie pije.
Dokladnie Panowie i Panie!
Potwierdzam niezaprzeczalnie i bezapelacyjnie! Certyfikata systemu 32 jest corocznie przyznawany na zlocie Kornikow obligatoryjnie... no chyba ze ktos nie pije.
Niektorzy maja juz nawet 2 takie certyfikaty albo nawet 3.
Sa oczywiscie Korniki ktore robia prywatne spotkanie certyfikacyjne zakonczone odpowiednimi pasami systemu 32 !
Sa biale pasy... brazowe pasy
niebianskie pasy oraz czarne pasy.
Jednak najwiekszym pasem sytemu 32 w certyfikacji jest pas cyklamentowy - pozwala on pracowac bez uzycia narzedzi. Obrobka nastepuje metoda wzrokowa!
Nie ma sie co smiac z pana Krzysztofa... ja osobiscie go nawet podziwiam! Tak! Podziwiam w nim ten upor i wciskanie ciemnoty jak np. praca bez olowka w drewnie... pewnie wzrokiem znakuje. praca w wiorze bez miarek... laser ma w oczach. Rozne dziwne usprawnienia ikry np. kawalki metali skladanych do uskry jako prowadniki.
Co nie zmienia faktu ze dalej nie podniosl rzuconej rekawicy!
Dokladnie! Jakis rok ponad temu rzucilem pomysl polaczenia 2 dech o ile pamietam wymiar 25mm grugosci i 30 szerokosci i 3mb. Zaproponowalem aby pan Krzysztof sobie przygotowal stoliki, podkladki, wiertla, koronki, moze nawet lubrykant poslizgowy do drewna jesli zajdzie taka potrzeba ... czy co On tam potrzebuje... i w systemie 32 polaczy dechy. A ja tymczasem zrobie polaczenie mufelem z reki bez uzycia innych narzedzi. Moglbym tez zrobic laczenie dominem jesli oczywiscie panu Krzysztofowi to odpowiada ale chyba domino odpada z oczywistych wzgledow.
Rekawica do dnia dzisiejszego nie zostala podniesiona z malo dla mnie oczywistych wzgledow.
Widac musi byc bardzo zajetym czlowiekiem bo kiedys pisal ze atituty pakuje tam chyba w kontenery tysiacami i wysyla do usa, do chin ... a potem dopisal ze na caly swiat bo takie zapotrzebowanie.
Wcale sie nie dziwie ze teraz festool, mafell i inni trzepia portkami. Ja juz licze ich dni do konca po tym jak ich pan Krzysztof skonczy. Wczoraj bylem w banku i kredyt na kilka baniek wzialem zeby wykupic ile festuli ile sie da.