Wykonanie obrączek - jak to ugryźć

Zaczęty przez KolA, 2018-07-11 | 14:54:33

Poprzedni wątek - Następny wątek

KolA

Swego czasu wykonałem dla żony obrączkę z drewna. Były to klejone 3 kawałki (teak, coś jasnego i znowu teak). Problemem była jednak kruchość. Z czasem obrączka pękła.
Była wykonana w ten sposób, że zostały sklejone 3 kawałki, potem przewiercone przez nie, odcięty nadmiar i szlifowanie.
Chce wykonać drugą ale tak by była mocniejsza. Pomyślałem o klejeniu warstw forniru ale w ten sposób by słoje nijako zawijały się wokół palca. To powinno wzmocnić obrączkę. Pytanie czy da się fornir dębowy tak mocno zagiąć? Na gorąco z parą czy jak?
A może jakiś inny patent na wykonanie obrączki? Myślałem by ewentualnie zrobić tak jak pierwszą ale np zanurzyć ją w żywicy?
Jakieś inne pomysły?

eso

#1
Sklej stróżynę na epoksydowy ;)

https://youtu.be/qZaco3Mt-wE

D@rek

Na youtube jest dużo o tym
Tu masz pierwszy lepszy jak zrobić z forniru.
https://www.youtube.com/watch?v=sRgLMr89v2I&t=1829s

KolA

Że strużyn nie próbowałem.
Z forniru każda próba zaginięcia by wsadzić do szerokiej szklanki kończy się tak...



Już próbowałem stacją parową podgrzać i trochę łuku łapie ale nie dość :(
Może za gruby?

jaworek

Cytat: KolA w 2018-07-11 | 14:54:33 ...by słonie nijako zawijały się wokół palca.
Zawinąć słonia wokół palca to będzie wyczyn na skalę światową  ;D

KolA


Acar

To co pokazałeś to ile ma grubości? Bo jakoś tłusto wygląda. Celuj w 0,6mm.
Montażysta za dwa trzysta.

Strużyn

Zawsze można spróbować nasączyć klejem CA. Powinno wzmocnić konstrukcję a i wypolerować można na błysk.

VelYoda

Cytat: KolA w 2018-07-11 | 16:02:03 Że strużyn nie próbowałem.
Ciekawe co na to kolega Strużyn?
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Strużyn

Hehe....no nic dziwnego że Strużyna nie dała się zagiąć ;). Myślę że cienkie paski forniru (0,7mm) ugotowane a potem owinięte na jakimś długopisie i zlepione taśmą i pozostawione do wyschnięcia jednak dadzą radę się ugiąć. Może nawet w domu z ciekawości zrobię test na teaku, żeby zobaczyć czy bajek nie opowiadam :). Potem tylko warstwowo to skleić.

tomekz

To spróbuj kleić warstwowo podobnie  jak w sklejce
do klejenia
Okleina parzona przetarta   gorącym żelazkiem + klej poliuretanowy.

Strużyn

To zrobiłem szybki test jeszcze przed meczem. Cała zabawa trwała około godziny, bo drewno nie chciało się tak szybko zawijać jakbym chciał. Mniej więcej co kilka minut zmniejszałem promień zagięcia. Kawałek, który chciałem zgiąć za szybko połamał się zamiast wygiąć. Na koniec udało się element owinąć na rurce o r = 1cm. Pierwszy raz się tak bawiłem, więc na pewno da się to zrobić lepiej. Testy robiłem na teak'u o grubości 1mm i szerokości 4,5 mm.

Spostrzeżenia:

1. Element musi mieć równą grubość na całej długości, żeby nie chciał się przełamać w cieńszych miejscach
2. Najlepiej byłoby włożyć element między dwa sprężyste kawałki stali, dzięki temu byłaby mniejsza szansa na połamanie i drewno bardziej równomiernie by się gięło
3. We wstępnej fazie dobrze się sprawował pomysł z gumką recepturką
4. Warto wystartować z kilkoma kawałkami, bo któreś się na pewno połamią :)

Powodzenia

KolA

Fajowo! Dzięki! Na wszelki wypadek zacząłem też strugać i po urlopie pewnie spróbuję obiema metodami coś wypocić.

tobaniak

Rozumiem że drewniane gody macie  ? 😉

KolA