No właśnie dlatego pytam, szkoda mi kasy by testować każde siodełko. Dzięki za radę w związku z ustawieniem. Spróbuję
W dobrym sklepie masz możliwość wypożyczenia siodełka - choć to też złudna sprawa bo czasem tyłek dopasuje się do siodełka dopiero po 100-200km i dopiero wtedy można stwierdzić czy pasują do siebie
Szczególnie wspomniany Brooks - sama skóra która dopiero z czasem się dopasuje
Siodełko powinieneś też dobrać do pozycji na rowerze - inaczej ma się sprawa na 20,30km gdzie szerokie siodełko będzie bardzo komfortowe a inaczej gdy lecisz położony na kierownicy
Możliwe też, że wystarczy niewielka zmiana ułożenia ciała na rowerze - może masz za dużo na tyłek, a za mało na ręce rozłożoną masę - wtedy niewielka zmiana kąta mostka na kierownicy pozwoli Ci na większy komfort
Niektóre sklepy komputerowo dobierają kształt siodełek - popytaj
Oczywiście nie mam nic na przeciwko błotom czy piachom ale jak trasa jest wytyczona, że tak powiem urzędowo to powinna trzymać pewien standard pr******zdności. Bo jednak dla wielu błoto może nie być pr******zdne, przecież nie trudno sobie wyobrazić nie faceta tylko kobietę z dwójka dzieci w przyczepce i z miłej wycieczki robi sie walka o przetrwanie.
I to właśnie mam na myśli - Green Valo jest międzynarodową trasą i jako taka powinna trzymać odpowiedni standard (i niekoniecznie asfalt) lub przynajmniej bardzo, bardzo dokładny opis
Jak chcę się "upodlić" to bez problemu znajdę sobie odpowiednią trasę i będę wiedział czego się spodziewać