Ja już "oszczędziłem" na zakupie piły, po pierwsze nie chciało mi się jej używać, po drugie żeby coś w miarę dobrze uciąć mocowałem przykładnice z deski ściskami :-)
Tydzień temu ciąłem kantówki z palet na DW ze starą i tępawą piłą uniwersalną dewalta (cięli tym g-k sądząc po zapyleniu piły, nowej piły było mi szkoda bo cholera wie co w takiej kantówce siedzi) i praca była zdecydowanie przyjemniejsza niż na badziewnej pile z nową tarczą.
Piła to początkowo największy wydatek i z pił które macałem DW wydaje się najrozsądniejszym jeśli kogoś stać, jeśli nie stać to trzeba dozbierać lub kupować i robić te wszystkie rzeczy które trzeba zrobić w tańszych piłach.
Ale nie kupować tańszej piły, bo zostanie na browarka czy innego wkrętaka
Tak ja to widzę
Frezarkę graphita macałem i jakoś nie bardzo mi leżała w ręce i coś tam jeszcze, w końcu wziąłem JCB - choć dziś raczej bym poszedł w coś co ma większy zasób dodatków. Tak czy siak graphite wymaga wymacania konkretnej sztuki.