Witam wszystkich

Mam w najbliższych planach zamiar otworzyć działalność gos. jednoosobową. Od jakiegoś czasu coś tam dłubię przy meblach i nadarzyła się okazja wyciągnąć trochę kasy z unii więc chcę spróbować zostać biznesmenem . Potrzebuje na etapie pisania biznes planu wiedzieć jaką formę opodatkowania wybrać. Wyczytałem trochę że w przypadku produkcji mebli na wymiar głownie ludzie wybierają ryczałt lub KPiR.  Za ryczałtem przemawia niższa stawka lecz nie mogę odliczyć kosztów i jest prostszy w prowadzeniu, KPiR znów jest wyższa stawka ale można odliczyć koszty. Jak jest u Was jaką formę opodatkowania wybraliście i czy opłaca się wchodzić w VAT? Dodam że nie przewiduje początkowo obrotu większego niż ok 15 tys. Chodź wiadomo w przyszłości jeśli wszystko się uda to może być i więcej. Pocięte formatki,fronty i akcesoria będę kupował w hurtowni. Wiem że i tak muszę udać się do księgowej ale chciałbym już coś rozeznać się w temacie u kogoś kto zna tą branże. Ogólnie jeszcze miałbym kilka innych pytań także jakby ktoś miał ochotę i czas porozmawiać telefonicznie to proszę o nr na priv.

Pozdrawiam

Zacznij od znalezienia ogarniętego księgowego.
Nie mówię tego złośliwie, tylko dobrze radzę.
Jak sam nie ogarniasz to internety Ci nie pomogą, a dobry księgowy to skarb

Wiem, wiem sam nie mam zamiaru tego się podejmować ale tak jak napisałem chciałem zorientować się w temacie. Zapytam w takim razie jeszcze czy ma ktoś sprawdzoną księgową w tym temacie z Lublina?   

Forma opodatkowania to jedno.  Przedewszyskim przemyśl inna  sprawę . Zalatwienie  dotacji  na rozpoczęcie działalności wymaga sporo Twojego cennego  czasu  . Na początku ważne jest ułożenie  w głowie jak chcesz zawalczyć  o klientów .  Dotacje traktuj  jako dodatek a nie  cel. Pisze o tym bo mam conajmniej czterech znajomych którzy walczyli o dotacje a zapomnieli o tym po co ja biorą ...efekt  taki że byli przedsiębiorcami dość krótko

w pierw sprawdź dokładnie ,czy dotacje dostaniesz ,czy tylko kredyt . O ile wiem to na stolarnie nie ma już dotacji .

Księgową sobie odpuść, idź do doradcy podtakowego lepiej Ci objaśni temat opodatkowania. I dobrze wszystko przemyśl, zwłaszcza formę działalności, przy JDG jak wpodniesz w kłopoty to odpowiadasz własnym majątkiem.

Cytat: MiKo w 2020-02-06 | 00:00:11 I dobrze wszystko przemyśl, zwłaszcza formę działalności, przy JDG jak wpodniesz w kłopoty to odpowiadasz własnym majątkiem.

Po co straszysz ludzi niepotrzebnie ? Aby stracić majątek przy DG to trzeba naprawdę się postarać. A jak już się boisz to wykup sobie OC od działalności. Przy małym obrocie to będą grosze.

Cytat: dzimi123 w 2020-02-05 | 21:33:13 Za ryczałtem przemawia niższa stawka lecz nie mogę odliczyć kosztów i jest prostszy w prowadzeniu,

Nie jest prostszy. Jest szereg obwarowań co można a co nie można itd. Ryczałt jest dla tych co nie mają kosztów albo mają minimalne. A tego się o meblarstwie powiedzieć nie da. Zwłaszcza na początku gdy inwestujesz. PKPIR jest najbardziej standardowy plus do tego koszty wszelakie. Ze dwa lata można jechać na stracie wpisując w DG wszystko co do DG może się przydać: narzedzia materiały opłaty za warsztat itd. 

Cytat: meeck w 2020-02-06 | 00:33:06 Aby stracić majątek przy DG to trzeba naprawdę się postarać.

NO tu bym polemizował, DGto nie Sp zło... odpowiadasz swoim majątkiem prywatnym.

Ale minimalnej stracie..albo minimalnym zysku .
Tez uwazam, ze zacznij od ksiegowej. Jak dobra i kumata to wyjasni dlaczego PKPIR jest ok przy takiej dzialnosci .
Do tego, jako beneficjent paru "dotacji" powiem Ci tak. Dostac kase to nie problem. Problem jest potem zeby ciagnac dzialalnosc, szczegolnie jak nie podpadasz pod male zusy, czy zaczniesz zderzac sie z podatkowo-urzedniczo rzeczywistoscia. Tutaj znowu dobre biuro ksiegowe dziala jak czesciowy izolator itd.
Na dotacji sie nie skupiaj jak juz Ci napisano. Zrob sobie plan gdzie dotacja nie jest na pierwszym miejscu tylko przemysl wszystko.
Ryczalt jest bez sensu przy takiej dzialanosci moim zdaniem.
I tak najlepiej jakas forma spolki ale tutaj wchodzisz na inny poziom papierologi..

Cytat: Puzii w 2020-02-06 | 08:38:55 NO tu bym polemizował

Polemizuj. Co wiesz na temat Sp zło, czy tam też nie odpowiadasz ?

Idę po popcorn...
W ogóle podejście że rozpoczniesz od dotacji radziłbym przemyśleć. Dużo takich na olx się wyprzedaje.

Cytat: sgt_raffie w 2020-02-06 | 08:39:45 Ryczalt jest bez sensu przy takiej dzialanosci moim zdaniem.

Możesz więcej wyjaśnić ? nie wiem jak obecnie ale kiedyś  była to prosta forma opodatkowania

Tak, jest "prostsza" ale jak napisano wczesniej jest tam jeden spory haczyk (i kupa mniejszych):

Przy rozliczaniu sie NIE da sie ksiegowac zakupow firmowych / kosztow prowadzenia dzialalnosci. Oznacza to, ze nie da sie obnizac podstawy opodatkowania o poniesione koszty.
Co prawda podatek przy ryczalcie jest niski (8,5% o ile mnie pamiec nie myli przy dzialnosci uslugowej lub wykonywaniu uslug z materialu powiezonego, w stosunku do 19% liniowego) to w koncowej kalkulacji zaplacimy wiecej podatku.

"Nasza" dzialka generuje sporo kosztow. Ryczalt jest dobry przy dzialanosci nie generujacej kosztow (choc i tak trzeba policzyc co sie oplaca bo stawki ryczaltu roznia sie w zaleznosci od PKD). Poza tym nasza dzialka moze generowac spory przychod bo ceny za materialy i uslugi rosna. Wiec bez kosztow bedziemy placic krocie panstwu.

Tyle w skrocie - ale znowu najbardziej liczy sie kumate biuro ksiegowe i konsekwentnie prowadzona dzialanosc zgodnie z przyjetym wczesniej modelem (i to tez warto wczesniej omowic z kumatym ksiegowym).

Cytat: meeck w 2020-02-06 | 00:33:06 Aby stracić majątek przy DG to trzeba naprawdę się postarać. A jak już się boisz to wykup sobie OC od działalności. Przy małym obrocie to będą grosze.

Kolego, OC Cię nie ochroni jak kredytu nie spłacisz, albo skarbówka za brak byle czego dojedzie. JDG nie jest osobą prawną jak np. sp. z o.o., gdzie odpowiadasz finansowo do kapitału początkowego/zakładowego a ty sam mimo iż zakładałeś spółkę nie musisz być z nią powiązany majątkiem i prawnie, ba wcale nie musisz w niej być zatrudniony na umowę. Jasne, odpowiedzialność karno-skarbowa ciąży na  prezesie zarządu ale jak się uczciwie prowadzi i płaci podatki to można spać spokojnie.
I nikogo nie straszę, lepiej wiedzieć przed niż po fakcie...