Autor Wątek: Zeżarte lampki choinkowe  (Przeczytany 984 razy)

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2897
Odp: Zeżarte lampki choinkowe
« Odpowiedź #15 dnia: 2020-12-21 | 11:17:20 »
No i faktycznie, nie wiem co to za kawałek układu. No chyba że jeszcze coś zeżarły.

a psy świecą czy nie ?

Lampki daj nowe  ,dla Twojego bezpieczeństwa

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Zeżarte lampki choinkowe
« Odpowiedź #16 dnia: 2020-12-21 | 11:22:59 »
Musiałbyś dostarczyć odpowiednie napięcia, prawdopodobnie z nowego zasilania. Możliwości jest wiele, cholera wie jak to było projektowane. Scalak będzie miał prawdopodobnie 3.3v a lampki od 5-20v i może być równie dobrze zasilanie przemienne
Jak nie masz doświadczenia z elektroniką trudno będzie to zrobić w rozsądnym czasie 
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

raw

  • Gość
Odp: Zeżarte lampki choinkowe
« Odpowiedź #17 dnia: 2020-12-21 | 11:25:23 »
Może tak jakoś zrób, nie pytaj jak. :P

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3282370.html

Offline oldgringo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2956
  • I sikalafą
Odp: Zeżarte lampki choinkowe
« Odpowiedź #18 dnia: 2020-12-21 | 11:28:04 »
jak zlutujesz do kupy to będzie świeciło jak świeciło (tego czarnego możesz trochę zeskrobać by się do ścieżki dostać
Ok. Tylko co do czego. Wchodzą dwa kable z gniazda, a do ledów idzie sześć kabli. Czy te dwa oderwane to jakiś powrót jest?

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Zeżarte lampki choinkowe
« Odpowiedź #19 dnia: 2020-12-21 | 11:30:51 »
Czy Ty może poczyniłeś zakład z lepszą połową, że to się da uratować?  ;D
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6931
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Zeżarte lampki choinkowe
« Odpowiedź #20 dnia: 2020-12-21 | 11:37:14 »
Więcej prąd kosztował jak to jest warte. Ić do sklepu ... ( no chyba, że to pamiątka)
Naprawisz po świętach.  ;)
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline r2d2

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 629
Odp: Zeżarte lampki choinkowe
« Odpowiedź #21 dnia: 2020-12-21 | 11:42:42 »
Chińczyki za małe przerwy robią między ścieżkami - prędzej wam się to zapali niż te druty jak się glutem zaleje. To wystarczy polutować, a jak chce zewrzeć to niech poda numery o które pytałem wcześniej i się to zrobi na krótko. To prosty układ jest a wy już chcecie to wyrzucać ;)

Powrót masz raczej przez te tranzystory - tu masz zasilanie - warto wziąć miernik do łapy i zmierzyć (wcześniej sprawdzając czy nie ma zwarć). Jak chcesz na ślepo musisz podać oznaczenia.

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Zeżarte lampki choinkowe
« Odpowiedź #22 dnia: 2020-12-21 | 11:43:50 »
He he kibicuję.
Tylko ja bym tego bez porządnej gaśnicy w ręku do gniazdka nie podłączał :D
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline oldgringo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2956
  • I sikalafą
Odp: Zeżarte lampki choinkowe
« Odpowiedź #23 dnia: 2020-12-21 | 11:47:25 »
Dobra. Wygraliście  :D
Zdejmuję i zakładam nowe.
Znowu robota  :(
« Ostatnia zmiana: 2020-12-21 | 11:50:07 wysłana przez oldgringo »

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10373
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Zeżarte lampki choinkowe
« Odpowiedź #24 dnia: 2020-12-21 | 11:52:46 »
Dobra. Wygraliście  :D
Zdejmuję i zakładam nowe.
Znowu robota  :(
Czekaj! Kup takie same to se kable przelutujesz emoji3516emoji1787