Hej,
W przypadku urządzeń które łączą się do internetu przez WiFi, często nie są one przeznaczone do sieci z ograniczonym transferem, bo zakładają stałe łącze z nieograniczonym transferem.
Przykładowo konsola może ciągnąć aktualizacje po nocy, oprogramowanie na komputerach też.
Telefon (np z androidem) zazwyczaj ma możliwość pokazania ile zużywa która aplikacja, tego już pewnie próbowałeś.
Ja bym sugerował drogą eliminacji i obserwacji sprawczi.
Odłączyć połowę urządzeń i sprawdzić ilość transferu po kilku dniach.
* Jak nie spadnie, to z pozostałych odłączyć pół
* Jak spadnie, to z tych odciętych dodać pół
W ten sposób po kilku dniach/tygodniach znajdziesz winowajce po którego dodaniu transfer wzrósł.
Procedura może być irytująca i długotrwała, ale jeśli na routerze nie masz statystyk informujących o podpiętych urządzeniach i zużytym transferze, to ciężko mi coś innego zaproponować.
Jeśli masz doświadczenie w sprawach informatyczno-sieciowych lub kogoś znajomego kto ma takie doświadczenie, można postawić przed routerem jakieś urządzenie zliczające ruch dla każdego klienta. Jest do tego masa darmowego oprogramowania
https://www.tecmint.com/linux-network-bandwidth-monitoring-tools/ .
Powodzenia.