Używam podobnej maszynki model PEB250, jak kupowałem to CONTURO jeszcze nie było. Efekty bardzo zadowalące przy prostych jak i przy łukach. Tak jak pisał KolA maszynka wymaga praktyki i wprawy, ale też odpowiedniego kleju i warunków w warsztacie. Co do wymienionych modeli się nie wypowiem, bo nie miałem z nimi do czynienia, ale efekt wizualny w dużej mierze zależy od przygotowania samej formatki, jak i sposobu obróbki po oklejaniu, a nie ręcznej okleiniarki.
Warto dorobić sobie stolik/blat do cienkich formatek lub małych serii. Maszynka szybko się nagrzewa i jest mobilna.
Minusem jest to że podaje klej na okleinę.
Wszystkie "maluchy" podają klej na okleinę, a przy łukach jest to akurat zaleta. Okleina dostaje temperatury i się lepiej "poddaje". Przy klejeniu prostoliniowym jest klej na formatkę, ale to dopiero w stacjonarnych.