Z tym paskiem to jest tak, że przez dwa lata nie zmieniłem jego położenia. Toczyłem systematycznie wedle potrzeb i na środkowym położeniu z wykorzystaniem reg. obrotów nie potrzebowałem więcej
Toczyłem wstępnie, dokładnie i szlifowałem. Wszystko w zakresie 400-1600 (czy coś około)
Może gdybym robił miski albo to toczył kawałki pni 🤷🏼♂️
Nie twierdzę, że nie będziesz zmieniał ułożenia paska ale twierdzę, że można się obejść i twierdzę również, że lepiej mieć maszynę z taką możliwością niż bez niej. Tym bardziej, że 670-3850 to zakres regulacji dml320 na najwyższym przełożeniu paska.
W tej wybranej masz minimalne obroty na 680. To sporo, do większych niewyważonych kawałków drewna to dużo za dużo. Przy 400 rzuca a przy prawie 700 to strach pracować. Do tego masz tam silnik jednofazowy i przy minimalnych obrotach zanika moment a to już niebezpieczne