Autor Wątek: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?  (Przeczytany 4500 razy)

Offline Janek_39

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 44
Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« dnia: 2021-04-09 | 23:19:43 »
Witam Wszystkich:)
Pytanie jak w temacie, chciałbym poznać Wasze opinie nt. tego które narzędzie będzie bardziej przydatne dla amatora na start, ukośnica czy krajzega? Z prac jakie zaplanowałem to póki co donice ogrodowe, warzywnik, piaskownica - takie tam standardowe rzeczy. Ale z czasem chciałbym zrobić np. altanę do domu czy domek na rowery. Byłem przekonany, że krajzega np. Makita MLT100N będzie wszechstronniejsza od ukośnicy. Ale z drugiej strony czy będę potrzebował krajzegi do wspomnianych projektów?
Pozdrawiam


Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #1 dnia: 2021-04-09 | 23:38:05 »
Witaj piękny nieznajomy  ;)


Ukośnicą  łatwiej przyciąć kantówkę na długość a piłą stołową rozetniesz deski po długość .

Jeśli planujesz małą architekturę ogrodową popełnić to ukośnica będzie lepszym narzędziem
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline gruduś

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 461
  • Mam garaż i nie zawaham się go użyć.
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #2 dnia: 2021-04-10 | 06:50:16 »
Żeby poprawnie wykonać mebel ogrodowy potrzebujesz porządną strugarkę (co najmniej felder), do tego oczywiście pilarkę i ukośnicę, frezarkę, zestaw do lameli, zagłębiarkę, pilarkę stołową, taśmową, ukosową, frezarkę (Marka festool najlepsza :) - tarcze od Freuda, frezy od cmt i porządne stoły robocze z tytanowymi blatami :).

To żart oczywiście i parafraza tekstu o kupowaniu bułek przez hobbystów.

Jeżeli będziesz zamawiał kantówki na wymiar, to ukośnica jest lepszym wyborem. Jak będzie używana w miarę stacjonarnie - to im większa tym lepiej. Sam mam 216 i czasem jej zasięgu brakuje.
Oczywiście na krajzedze też przetniesz, ale już musisz robić sanki.

A może zacząć od dobrej piły ręcznej?
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Offline barkadius

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 152
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #3 dnia: 2021-04-10 | 07:59:29 »
Mam ukośnice i do podstawowych prac, o których piszesz jest w zupełni wystarczająca , oczywiście pod warunkiem że będziesz pracował z kantowkami i nie za szerokimi deskami (ja zamawiam w tartaku, max szerokość 20 cm i do moich potrzeb wystarczy). Tą piłą popełniłem warzywnik, kwietnik, plac zabaw i jakieś regały. Dopiero teraz po 2 latach zacząłem odczuwać brak piły stołowej i do takowej się przymierzam.
Wg mnie ukośnica na początek jest OK  ;).
« Ostatnia zmiana: 2021-04-10 | 08:01:38 wysłana przez barkadius »

Offline Janek_39

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #4 dnia: 2021-04-10 | 08:36:41 »
Dzięki za odpowiedzi!
Kontynuując wątek, jaką ukośnicę byście polecili (sprawdzę oczywix jakieś tam rankingi na googlach ale też fajnie byłoby wiedzieć od Was co byście kupili) zakładając, że:
- praca głównie stacjonarna,
- budżet w okolicach 1500, chociaż jeśli coś do czego warto dołożyć kilka stów to na upartego mogę zwiększyć budżet.

Druga kwestia
ja zamawiam w tartaku
To zamówienie to zwyczajnie przez stronę internetową tartaku? Z wysyłką? Możecie może podać namiary na tartaki z jakich korzystacie?

Piła ręczna dobrej jakości? - jeszcze zastanowię się nad tą opcją, nie chciałbym po 2 miesiącach używania zwykłej piły stwierdzić, że potrzebuję ukośnicy - szczególnie teraz kiedy mam przypływ gotówki :) Teraz łatwiej mi kupić coś droższego, później może być różnie.

Cytuj
Żeby poprawnie wykonać mebel ogrodowy potrzebujesz porządną strugarkę (co najmniej felder), do tego oczywiście pilarkę i ukośnicę, frezarkę, zestaw do lameli, zagłębiarkę, pilarkę stołową, taśmową, ukosową, frezarkę (Marka festool najlepsza :) - tarcze od Freuda, frezy od cmt i porządne stoły robocze z tytanowymi blatami :)
No i mam po co żyć! Kolekcjonowanie sprzętu rozplanowane! Krok pierwszy już dziś: wizyta u bukmachera! Krok drugi w poniedziałek: wizyta u bukmachera...

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #5 dnia: 2021-04-10 | 09:30:19 »
Kontynuując wątek, jaką ukośnicę byście polecil

Do 1500 to Metabo , vader , DW , Makita .  W tej cenie jeden pies średnia półka każda będzie tej samej klasy

To zamówienie to zwyczajnie przez stronę internetową tartaku? Z wysyłką? Możecie może podać namiary na tartaki z jakich korzystacie?

Witaj piękny nieznajomy 

Jakbyś podpowiedział nam gdzie działasz to łatwiej polecić stacjonarny tartak czy skład drewna , a tam już transport ogarną

No i mam po co żyć! Kolekcjonowanie sprzętu rozplanowane! Krok pierwszy już dziś: wizyta u bukmachera! Krok drugi w poniedziałek: wizyta u bukmachera...
Modyfikuj wiadomość


Dzwonił Ivan pyta sie kiedy oddasz dług z zakładów i czy nie potrzebujesz pomocy i sam oddasz czy może Wania i Sasza mają Ci o tym przypomnieć na dachu wieżowca
;D
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline gruduś

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 461
  • Mam garaż i nie zawaham się go użyć.
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #6 dnia: 2021-04-10 | 09:32:15 »
Tutaj doświadczenie mam małe - więc mam nadzieję, że mądrzejsi forumowicze się wypowiedzą.
W tym budżecie, jeżeli chcesz iść w sprzęt nowy to zostaje chyba tylko metabo kgs 305. (1900 PLN), ale niestety tarcze firmowe są nic niewiele warte więc trzeba doliczyć min. 200 na tarcze. Jak teraz patrzę, to ceny poszły makabrycznie w górę. W segmencie 250 też bym myślał metabo, makita, ludzie chwalą też hikoki - tarcze są znośne (poza metabo) ale i tak trzeba się liczyć z wymianą.

Ja bym poszukał jakiejś używanej makity lub hikoki - ważne żeby była z posuwem (przydaje się) i nie pchał w wynalazki typu scheppach, holtzstar, holzmann itd.

Metabo jest najbardziej popularna ze względu na cenę ale.ma swoje wady - brak miękkiego startu i trzeba kąty regulować - no i docisk się łamie, ale to pi***oła.
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Offline Janek_39

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #7 dnia: 2021-04-10 | 09:41:45 »
Jakbyś podpowiedział nam gdzie działasz to łatwiej polecić stacjonarny tartak czy skład drewna , a tam już transport ogarną

Mieszkam w Milanówku (około 30 km od Warszawy).

Cytuj
Do 1500 to Metabo , vader , DW , Makita .  W tej cenie jeden pies średnia półka każda będzie tej samej klasy
Myślę o Bosch GCM 8 SJL 0601B19100. Używanej ukośnicy nieco się obawiam, nie znam się, można mi wcisnąć wszystko :)

Cytuj
Dzwonił Ivan pyta sie kiedy oddasz dług z zakładów i czy nie potrzebujesz pomocy i sam oddasz czy może Wania i Sasza mają Ci o tym przypomnieć na dachu wieżowca
Tylko nie Ivan!! Lecę do Bociana po pożyczkę, jestem u Ciebie przed 11:00


Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #8 dnia: 2021-04-10 | 10:09:38 »
216 piła to trochę mało poszukaj czegoś z tarczą 254 mm kantówki 90x90 rozetniesz a z tarczą 305 100x100 rozetniesz
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline barkadius

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 152
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #9 dnia: 2021-04-10 | 10:11:18 »
To zamówienie to zwyczajnie przez stronę internetową tartaku? Z wysyłką? Możecie może podać namiary na tartaki z jakich korzystacie?

Jak pisał Obi, stacjonarny tartak koło siebie znajdź (są osobne wątki o tartakach),. co do transportu to oczywiscie zależy od tego jakie długie dechy potrzebujesz, ja większość przewiozłem swoim kombikiem.

Fajnie, że chcesz już od razu kupić piłę ze średniej półki. Ja mam Castoramowego Mcalistera. Po wymianie tarcz nawet daje radę, jak na to co robię (nie wymagam też od niej super precyzji - przynajmniej na razie ;)

I jak pisali koledzy. Koniecznie z posuwem.

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #10 dnia: 2021-04-10 | 11:05:41 »
Bosch GCM 8 SJL

Ten Bosch ma tarczę 216, ja bym też raczej sugerował coś z większą średnicą, sam mam mcalistera 216mm i jak robiłem plac zabaw dla dzieciaków, to było za mało .... Jeśli chcesz robić ogrodówkę, to tam idealnych kątów się nie wymaga - oczywiście możesz być innego zdania ;)
Z większą tarczą masz kilkakrotnie omawianego na forum VUD707, możesz też szukać erbauera, tylko w Vanderze jest o tyle lepiej, że nie wymaga tak dużo miejsca z tyłu maszyny.

Mieszkam w Milanówku (około 30 km od Warszawy).

No to witam somsiada ;) ja nieco poza Grodziskiem Mazowieckim ;)

Offline barkadius

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 152
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #11 dnia: 2021-04-10 | 11:21:57 »
Ten Bosch ma tarczę 216, ja bym też raczej sugerował coś z większą średnicą, sam mam mcalistera 216mm i jak robiłem plac zabaw dla dzieciaków, to było za mało

W 100 a nawet więcej procentach się zgadzam 😀

Offline Mat1992

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 86
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #12 dnia: 2021-04-10 | 16:03:51 »
Tak czytam i czytam wasze wypowiedzi i powiem z własnego doświadczenia. Ja swoją przygodę z pracami w drenie rozpocząłem od baczka którego dostałem od teścia, nie był to jaki wyrafinowany sprzęt bo Graphite ze 250zl z dwoma tarczami, później dokupiłem ukośnice Evolution 255SMS. Dosyć długo takim zestawem pracowałem, jak trzeba było rozciąć deskę wzdłuż baczek też dawał rade drobiłem stolik do niego i tak wykonałem swoje stopnie na schody. Później trafiła mi się okazja na nabycie Makity mlt100 ze stolikiem fabrycznym w bardzo dobrym stanie zapłaciłem 1000zl za taki zestaw od kolegi któremu ta piła była już niepotrzebna dorzucił mi dwie tarcze jedna Makity drugą Bosch mutli materiał która teraz mam w ukośnicy. Dochodzę do wniosku że obie maszyny są mi potrzebne. Natomiast jeżeli od nowa miał bym zaczynać przygodę to kupiłbym najpierw piłę stołowa ma większe możliwości można dorobić sanki i pod warunkiem ze nie będziesz ciał nie wiadomo jak długich elementów będzie ci się dobrze pracowało do tego bym dokupił jakiegoś baczka albo tania ukośnice jakaś nawet bez posuwu. Teraz częściej korzystam z pilarki stołowej bo robię jakieś klejonki cos rozcinam i tak dalej, natomiast do warzywniaków i piaskownic gdzie pewnie kupisz gotowa deskę szalunkową to lepiej ci się sprawdź ukośnica. Sam już sie zagmatwałem w tym co pisze hehehehhe. Biorąc pod uwagę twój budżet to kupiłbym pilarkę stołowa. Ukośnice może kupic taniej więc łatwiej ci będzie nazbierać. Ja za swoją zapłaciłem 600zl.

Offline szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2008
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #13 dnia: 2021-04-10 | 16:33:30 »
od baczka
A co to takiego ten " baczek" ? i jak się nim pracuje w drenie.
z pracami w drenie

Online Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10184
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Ukośnica czy krajzega na start dla amatora?
« Odpowiedź #14 dnia: 2021-04-10 | 16:40:13 »
ja też kupiłbym stołową najpierw, zrobisz na niej to samo co ukośnicą ale ukośnicą już wszystkiego nie zrobisz jak stołową, poza tym stołowa ma więcej możliwości, wystarczy kilka pomocy dorobić i na stołowej zrobisz miskę czy wytniesz okrągły blacik z klejonki,  możliwości piły stołowej są ogromne, ukośnicy tylko cięcie poprzeczne i wycinanie wpustów