Zarówno mimośrodowa jak i ukośnica to nie są ciche sprzęty no może nie jest to Rebir ale zawsze hałasuje.

Ja mogę polecić za niewielkie pieniądze mimośrodową szlifierkę DWE6423, kosztuje około 3 stówek a wielu korników poleca, mam ją, miałem wcześniej MacAllistera - padł niestety po kilkudziesięciu minutach pracy... Diłolt jedzie już trochę czasu i jest ok.

Ukośnica to inna para kaloszy, tu zależy jaką potrzebujesz średnicę tarczy, jak dużej precyzji wymagasz no i ile masz dukatów bo to już bardziej kosztowny sprzęt.

Może określ mniej więcej co chcesz robić, jakie elementy ciąć to może łatwiej będzie doradzić.

Szlifierka młynarz albo szlifierka duch. Dw jest ok, niska, dobrze się ją trzyma.

Zależy do czego przyrównasz. Mirka pewnie to nie jest, ale jak przyrównasz np do kloca bosch gex150, to wtedy na dewalcie jest milusio

Gex  150 to kobyla. Moze i mocy jej nie brakuje, ale jest niewygodna i przenosi drgania na rece. Wieczorem ciezko utrzymac piwo w rece 
W porównaniu np do etsa 150/5 komfort pracy i waga urzadzenia sa bez porownania lepsze na korzysc etsa

Zamiast tych dwoch mialbys etsa 150/5. Jest mega uniwersalny wedlug mnie

Ktoś pisał na forum w innym wątku że festule można wypożyczyć nieodpłatnie do testów, fajna opcja jak ktoś chce się przed zakupem przekonać czy faktycznie jest duża różnica w porównaniu do konkurencji w jakości ich pracy.