Maszyny elektryczne stacjonarne > Tokarki

Gremminger czy Proxxon

(1/1)

Mirek66:
Ostatnimi czasy zająłem się robieniem biżuterii z drewna i pojawiła się wykombinowałem,że przydała by mi się tokarka.Urządzenie nie musi być duże ale mile widziana precyzja,no i rozsądna cena.Znalazłem dwie które w zasadzie by mi odpowiadały Pierwsza z nich wygląda tak  https://allegro.pl/oferta/tokarka-mini-stolowa-gt-350-hd-precyzyjna-ce-8722274902  Stwarza ona teoretycznie całkiem spore możliwości ale marka nic mi nie mówi .Drugie urządzonki to Proxxon a konkretnie ten model  https://allegro.pl/oferta/mini-tokarka-precyzyjna-proxxon-fd-150-e-24150-8169112152  Marka znana ale jest to maleństwo i co prawda na obecne potrzeby wystarczy ale większych elementów na tymnie wykonam.Może ktoś z Was zetknął się  z tego typu sprzętami i może coś podpowiedzieć?

Strużyn:
Ja mam proxxona PD230. Jak patrzę na te dwie co pokazałeś to brałbym tą żółtą, bo wygląda dużo solidniej i sztywniej. Ten Proxxon na aluminiowym łożu wygląda na bardzo wiotki i raczej zbyt delikatny na toczenie w stali.

A tu masz chyba opis tokarki z podobnego zakresu cenowego.

Mirek66:
Dzięki.Ciekawy ten Einhell

Strużyn:
Ja się nim nigdy nie interesowałem, więc nie wiem czy to dobry czy zły wybór, ale pan Jacek ma łeb na karku jeśli chodzi o tematy tokarskie, więc pewnie jakby się nie nadawała to by nie używał. Inna sprawa, że on potrafi ulepszyć sprzęt od siebie. Oprócz tego Einhella ma jeszcze dużą tokarkę, ale z tego co pamiętam mówił, że małe elementy wygodniej robi mu się na tym Einhellu.

gwd:
Panowie, wystarczy popatrzyć na wagę obu tokarek, żeby mieć pewność, że porównanie obu ze sobą nie ma sensu.
Proxxon  - 4,5 kg
GT 350 HD - 50 kg

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej