Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Tokarki => Wątek zaczęty przez: KolA w 2020-05-27 | 21:14:21
-
Pierwotnie miały być tutaj ochy i achy po wymianie DML250 na DML320 ale...
No właśnie, miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle.
Zrobiłem podstawę i zacząłem się bawić
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200527/20cf59160fb7a7b4a23d4972abb11d03.jpg)
Niestety już na dzień dobry okazało się że wrzeciono i konik nie są centrycznie.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200527/d586177d7cf480ee344c13864bdbc92d.jpg)
Potem wyszedł problem bicia wrzeciona
Tak akurat pokazane na kle centrującym ale analogicznie tak to wygląda bezpośrednio na stożku i na innych uchwytach.
Napisałem do sprzedawcy co możemy z tym fantem zrobić.
Jutro postaram się ogarnąć czujnik zegarowy i na stożku zmierzę.
Niemniej mój wku#w lata tuż pod sufitem :/
-
Niemniej mój wku#w lata tuż pod sufitem :/
Wiesz mogę przemyśleć sprzedaż 250 , ale mi koszta doszły :D
A serio mam nadzieję że uda się temat ogarnąć , czy to przez wymianę , czy też może jest jakaś regulacja
A jak już będzie cacy to zawsze możesz popełnić takie coś
-
może zjedz coś ? człowiek głodny to człowiek zły ;)
patrz na to z pozytywnej strony, jeszcze dwa razy zmienisz tokarkę i będziesz mistrzem w robieniu stojaków, moze zarobkowe będziesz je robił , Qiub milionów na tyczkach się dorobił, to pomyśl ile na stojakach będzie ;D
-
Boli jak drzazga w fi .... cie. Oby wymienili na lepszy model. Ciekawe jakie mają tolerancje w papierach.
-
A zaczynalem zastanawiac sie nad tymi recordami. Ciekawe czy tak ma wiekszosc egzemplazy . Czy kola probuje w totka trafic.
-
Też się zastanawiam nad tą mniejszą -250
-
A z tyłu wrzeciona nie ma nakrętki na klucz hakowy do kasowania luzów?
-
Po pierwsze to raczej nie ma luzów tylko bicie, po drugie łożyska są osadzone bezpośrednio w obudowie i w nich wrzeciono.
Kolejna sprawa to z info od sprzedawcy wynika, że z Recordem jest tak, że nigdy nie wiadomo na co się trafi. Mam dobrze udokumentować bicie bo ponoć dla importera zajmującego się też serwisem mamo co kwalifikuje się na gwarancji.
Zobaczymy co jutro dzień przyniesie :((https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200527/172bc5620d7c9cbe032e068ea1dce6c4.jpg)
-
Słabo trochę aby nie kombinowali to moze im oddaj po prostu i kup
https://shop.hager-drechseln.de/Drechselbaenke/HDE300
-
Osiowość wzdłużną wyregulujesz śrubami mocujacymi wrzeciennik do łoża. Pewnie sa 4 szt. Można kupić podwójny stożek mk2, ktory to ułatwia.
Co do bicia - czy jestes pewny, że to ten wielki stożek jest osiowy? On był w zestawie, bo jest jakiś dziwny?
-
Osiowość wzdłużną wyregulujesz śrubami mocujacymi wrzeciennik
Też o tym pomyślałem jak się obudziłem z nieco mniejszymi emocjami ;)
czy jestes pewny, że to ten wielki stożek jest osiowy
Nie ale również widać to na samym stożku MK2 bezpośrednio we wrzecionie
Oraz na kołach napędowych (aczkolwiek to nie musi mieć wcale bicie osi wrzeciona)
Oraz z wiertłem w uchwycie czteroszczękowym i 100 innych metodach jakie stosowałem by otrzeć się z resztki złudzeń ;)
-
OK, faktycznie na śrubach mocujących wrzeciennik idzie wyregulować zbieżność kłów więc jeden problem z głowy ;)
-
OK, faktycznie na śrubach mocujących wrzeciennik idzie wyregulować zbieżność kłów więc jeden problem z głowy ;)
Widzisz , będzie dobrze :)
-
Na filmie nie widać bicia stożka. Patrzę na górną krawędź i nic tam nie podskakuje.
Może na żywo widać. Najlepiej zmierz czujnikiem.
Migają fazy - zewnętrzna i przy przejściu z mk2 na b13/b16 ale to może być niedokładność obróbki w fabryce.
W tanich stożkach nikt się tym nie przejmuje. Chińczycy najmniej.
Kołami pasowymi w ogóle bym sobie głowy nie zawracał, bo to koła mogą lekko bić, a nie wrzeciono.
-
UWAGA, UWAGA!!!!
Problem solved :D
Wygląda na to, że ustawienie osiowości wrzeciona z konikiem rozwiązało problem. Nie wiem jakim cudem, być może przekoszony pasek powodował takie zjawisko - nie wiem!
Wiem natomiast, że po ustawieniu tej osiowości problem ustąpił!
Potwierdzają to testy z czujnikiem zegarowym (filmy poniżej) ale również widać to gołym okiem. Reasumując na sprzęcie tej klasy i ceny uważam, że jest bardzo dobrze.
Tutaj film z biciem na stożku
Tutaj film z pomiarem na tarczy dołączonej do zestawu (wiem, że pomiar na części nie biorącej udziału w procesie toczenia jest może mało przydatny ale potwierdza tylko powyższy pomiar)
Wszystko więc wskazuje na to, że jednak będzie wątek z ochami i achami a może i film ;)
-
Mówiłem że będzie dobrze
film
Film z ochami i achami też ??
Na której tubie ??
;D
-
Na której tubie
Jedynej słusznej :D
-
Hip, hip...... :D
Ps.
jedna kobieta i 3 dzieci będą miały normalne wakacje ;D
-
Możesz zrobić zdjęcie .... którymi śrubami tego konika wyregulowałeś ?
-
Nie regulowałem konika tylko wrzeciennik. Wrzeciennik do łoża jest przykręcony 4 śrubami na imbus. Luzujesz, obracasz i dokręcasz.
-
Reasumując na sprzęcie tej klasy i ceny uważam, że jest bardzo dobrze.
2,7k cebulionów, sprzęt przychodzi "do regulacji" czyli jak się nie znasz to dorzucasz kolejne stówki za fachowca i mówisz że jest dobrze? :-D
-
No cóż.. nie będę już się o to spinał, ważne, że jest ok. Przynajmniej na zegarze ;)
Teraz tylko dłuta naostrzyć i zrobić test praktyczny!
-
2,7k cebulionów, sprzęt przychodzi "do regulacji" czyli jak się nie znasz to dorzucasz kolejne stówki za fachowca i mówisz że jest dobrze? :-D
niestety tak jest z tokarkami że 2,7 k cebulionów to nawet nie jest średnia pólka takich maszyn, średnia półka tokarek to koszt od 10 tys. wzwyż ;)
-
Czytałem w internecie że dlatego sprytne korniki kupują lepsiejsze używki, a nie chińskie z jakiejś półki ;-)
-
@newrom (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1291) jakiej reakcji @KolA (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2) (i) lub innej osoby się spodziewasz tymi wpisami?
-
@Ozi Wyrażam swoje zdziwienie z zadowolenie że dało się pogrzebać tak by zaczęło działać. Możliwe że w sposób nieoczywisty. Czy to jakiś problem?
Jakiej reakcji powinienem się spodziewać?
-
Wyrażam swoje zdziwienie z zadowolenie że dało się pogrzebać tak by zaczęło działać.
pokażesz w którym miejscu wyraziłeś zadowolenie?
ja widzę dwa wpisy, oba dyskredytujące zakup tej tokarki
krytyka jest potrzebna i fajna ale musi być konstruktywna, musi
-
Oj, zrobiłem literówkę. Zdziwienie z zadowolenia właściciela, nie moje zadowolenie.
-
W wiertarce za 2k też musiałem coś wyregulować, bo się tłukła. Także takie mamy realia. Dobrze, że się dało i udało ustawić tokarkę. Stojak też nowy powstał, tym razem profile ładnie przycięte jak z fabryki! Jak się zazdrości, to trzeba powiedzieć wprost - ja odrobine tego, wiadomo, ale tak zdrowo. :P
-
Stojak też nowy powstał, tym razem profile ładnie przycięte
Zgadza się, wyciągnąłem wnioski z poprzedniego ;)
Z tym "jak z fabryki" to bym się nie rozpędzał bo jednak moje spawanie to bardziej smarkanie niż spawanie także tego.. Ale spełnia swoją funkcję więc OK.
Czy jest dobrze to będę wiedział jak materiał zacznie pracować w uchwycie ;)
-
No więc sytuacja wygląda następująco:
Po wyregulowaniu wrzeciennika zacząłem testowo toczyć i... du*a! Ciągle wychodziło jajo a materiał bił jaki diabli. Znowu trułem tyłek @ozi -iemu oraz sprzedawcy. Obaj było na tyle cierpliwi, że pomagali jak mogli ale problem nie ustępował. Tak się jakoś zafiksowałem na błędzie sprzętu, że nie widziałem swojego własnego.
Otóż przed wyregulowaniem podczas pierwszego toczenia zrobiłem jajo na materiale. Potem cały czas testowałem na tym materiale ale na niskich obrotach. Właściwie na najniższych czyli w przypadku tej tokarki to 250rpm (DML250 ma od 450rpm z tego co pamiętam).
Przy tak niskich obrotach dłuto pozostaje cały czas w kontakcie z materiałem, a więc nadal idzie po jajku. Tym sposobem zmniejszalem wielkość ale nie kształt materiału. Jak już mi się wszystkie pomysły skończyły to dopiero wpadłem na ten właściwy czyli zwiększyć znacząco obroty i to oczywiście rozwiązało problem. Przy większych obrotach dłuto nie wpada we wgłębienie i tym samym skrawa nadwyżki wyrównując cały materiał. I tak też się stało na materiale z którym walczyłem od początku. Przez weekend z pewnością kolejne testy jeszcze będą ale wszystko wskazuje na to, że mogę spać spokojnie z myślą, że jestem durniem że o tym wcześniej nie pomyślałem
-
Przez weekend z pewnością kolejne testy jeszcze będą ale wszystko wskazuje na to, że mogę spać spokojnie z myślą, że jestem durniem że o tym wcześniej nie pomyślałem
Mówiłem że się uda , i bardzo dobrze bo złej bym nie odkupił za kilka miesięcy ;D
Jak dożyje na tej nowej diecie ;D
-
Obi proponuje nowy wątek (ewentualnie w dziale tokarki) „jestem na diecie bo muszę” podtytuł „tak, mogą być paluszki”
:)
-
Obi proponuje nowy wątek (ewentualnie w dziale tokarki) „jestem na diecie bo muszę” podtytuł „tak, mogą być paluszki”
:)
Ty mi Ozi chociaż bułkę do tej paczki co ją wysyłasz dołóż
;D
-
Podepnę się do wątku Kolegi, żeby nie zakładać nowego, bo pytanie mam proste.
Zastanawiam się nad tokarką Record Power DML250. Wiem, że Macie/Mieliście. Warto dać za nią 1300 zł?. Wady, poza tym że to amatorska maszyna, co oczywiste.
Drugie. Jaki do niej uchwyt tokarski się kupuje żeby pasował? Może jakiś link, bo w ogóle nie jestem w temacie.
Z góry dzięki....
-
Warto!
Miałem ją i byłem mega zadowolony! Jedyna jej wada to maksymalna średnica toczenia trochę mała ale poza tym złoto!
Uchwyt z gwintem M33 a jaki konkretnie to już zależy co i za ile kupisz.
-
Czytałem Twoje posty, znam materiał. Ty miałeś jakiś uchwyt? Jaki? Chodzi oczywiście jak zawsze o to samo. Żeby kasy nie wydawać za napis na produkcie tylko żeby działał.
-
Podepnę się do wątku Kolegi, żeby nie zakładać nowego, bo pytanie mam proste.
Zastanawiam się nad tokarką Record Power DML250. Wiem, że Macie/Mieliście. Warto dać za nią 1300 zł?. Wady, poza tym że to amatorska maszyna, co oczywiste.
Drugie. Jaki do niej uchwyt tokarski się kupuje żeby pasował? Może jakiś link, bo w ogóle nie jestem w temacie.
Z góry dzięki....
Ja mam na początek jest fajna ( Holzman też ma fajną ) sc3 zestaw szczęk będzie dobry na start do misek
Co do zakupów polecam ten sklep
https://skleptokarza.pl/
Człek tam pracujący podpowie doradzi , widać że nie zależy mu na wciśnięciu Ci towaru tylko na rzeczowej podpowiedzi ( mi się takie podejście mega podoba )
Ew amk agencja
Uchwyty do mis na start to https://skleptokarza.pl/p/gz4209-uchwyt-gamma-ze-szczekami
Ale podpytaj jak już tokarkę kupisz , szkoda że z małopolski jesteś , ale jakbyś był w okolicach Warszawy to zapraszam
-
Oglądałem na allegro- też tam ma tą tokarkę. W agencji amk- 0 prawie 200 zł tańsza.
Dzięki za zaproszenie. Ale to za daleko. Śliwowicy musiał bym Łąckiej nakupić. Nawalilibyśmy się bo to ma pod 80 procent i tydzień bym siedział. :)
Z małopolski w ogóle bida tu na Forum- niestety :( :( :(
-
Aktualnie w DML320 mam ten zestaw (https://skleptokarza.pl/p/dtnovaset-uchwyt-tokarski-nova-g3) i to jest dobra jakość, dobra cena i dobre wyposażenie
-
Ta Holtzman jest tańsza. Jest różnica /oprócz ceny/ pomiędzy Record-em a Holtzman-em?
Niech szlag trafi.........
Jak tokarka to uchwyt. Jak uchwyt to dłuta tokarskie......
Chyba usunę konto z Foruma bo nerki się w całej rodzinie kończą ;) ;) ;)
-
A jak dłuta to ostrzałka wolnoobrotowa..
Zakup tokarki to raptem połowa wydatków. A może i nawet ta mniejsza połowa..
-
Wnioskuje do administratora o BANA dla Kolegi Koli za tego nieludzkiego posta. Sa jakieś granice dołowania biedaków :)
Modyfikacja.
Acha. Kola to administrator. Kurde znikąd pomocy >:(
-
Pomoc otrzymasz z banku jeśli masz zdolność kredytową.
Warto się postarać bo toczenie to zaje**sta zabawa!
-
Bank i pomoc?!
Ty już masz chyba Łącką śliwowicę- wnioskuję po wpisach ;)
Nie no nie jest aż tak źle żeby kredyt na tokarke brać ale mam jeszcze kilka maszynek do wymiany /Parksidy jeszcze nieliczne juz na szczęście/ typu młotowiertarka, szlifierka kątowa, urządzenie wielofunkcyjne i..... się zastanawiam i doradzam.
-
Mimo, iż tokarka to mniej niż pół wydatków to mimo wszystko najważniejszy zakup. Ostrzałka, dłuta czy nawet uchwyt może być kupiony lub zastąpiony (do pewnego stopnia). Pewnie, że ostatecznie warto mieć wszystko ale spokojnie można te zakupy rozłożyć w czasie
A jeżeli chodzi o Record Power to nr1 jakość/cena
-
Pytanie mam czy faktycznie tormeko podobne ostrzarki tak zmieniają zabawę? O t8 nawet nie myślę bo nie ten moment raczej t4 lub właśnie record ale znalazlem dwutarczówkę 300mm wolno obrotową, to podobne koszty czyli okolice 1,6k no i przystawki wiadomo te tormekowe tez tanie nie są
Link do przystawek: https://www.timbecon.com.au/sharpening/machines-accessories
-
Tak, zmieniają!
Mam ostrzarkę RecordPower i daje radę. Osobiście nie wyobrażam sobie ostrzenia dłut innych niż płaskie inaczej jak na ostrzarce z odpowiednią przystawką chociażby dlatego, że w czasie toczenia zdarza się ostrzyć nawet po kilka razy np na jedną miskę. Oczywiście zależy to wszystko od materiału i czy toczymy wzdłużnie czy poprzecznie.
Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku toczenia tępe dłuto to nie tylko słaba jakość powierzchni i niska efektywność ale PRZEDE WSZYSTKIM niebezpieczeństwo wyrwania dłuta z ręki.
-
Miałem Recorda mam tormeka i różnica jest w wygodzie o czasie pracy. Tormek dokładniejszy, bardziej spasowany. Wszystko co zrobisz tormekiem zrobisz recordem, tylko potrwa do dłużej i wymaga odrobinę treningu
O ile na początek wystarczy szlifierka szybkoobrotowa, prowadnica np. Veritasa i pojemnik z wodą to przy długim i częstym toczeniu wolnoobrotowa sprawdza się lepiej. Dodatkowo tam gdzie ostrze musi być jeszcze bardziej ostre (noże, zwykle dłuta) niskoobrotowa jest po prostu lepsza
-
Tylko wolno obrotowa a kamień 300mm robi też mniejsze wybranie. Na szybko obrotowej mozna zastosowac tarcze CBN i bedzie git tarcza 1k kosztuje teraz nieco przystepniej i tanieja
-
Miałem Recorda z tarczą 200 i było spoko
-
Miałem Recorda z tarczą 200 i było spoko
No patrz też mam takiego :D
I potwierdzam jest wystarczający
-
Zawodowcy do dłut tokarskich używają tarczy diamentowych
-
Diamentowe w podobnej cenie chyba ale czy na wysokoobrotowe sie nadaja to nie wiem. Łamerykancy to widze wolnoobrotowki majom
-
Zawodowcy do dłut tokarskich używają tarczy diamentowych
To jakiś mit.
Wiele osób używa ściernic CBN, a to dlatego, że zawsze są płaskie i nie trzeba ich wyrównywać. Odpada żmudna czynność.
CBN w porównaniu ze ściernicą tradycyjna nie dają lepszego ostrza. Wszystko jest w rękach ostrzącego.
I jeszcze jedno. Amerykańskie szlifierki stołowe, które widzisz na yt wyglądają tak samo jak nasze a mają o połowe mniejsze obroty - 1450-1800 obr./min.
W Europie takie robi Creusen i chyba Optimum.
-
Najtańszą taką magnum hd300 znalazlem
https://czasnanas.iai-shop.com/product-pol-60067-MAGNUM-SZLIFIERKA-STOLOWA-PROFESJONALNA-400V-1500W.html
-
i nie trzeba ich wyrównywać.
a po co to robić?
-
Po co wyrównywać kamień?
Ty serio czy mnie wkręcasz?
-
Zrozumiałem, że pisałeś o wypłaszczenia dłuta.
-
A ja proponuje zakupić sobie dłuta z węglikiem spiekanym, na ali sztuka jakieś 85 zł, zapasowy węglik ok 10 zł. Ja kupiłem takie:
https://pl.aliexpress.com/item/33014406599.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.14255c0feirr3F
Zalety:
- węglik nie tępi się tak szybko ,
- węglik posiada 4 krawędzie tnące (zatępi się obracasz o 90st),
- ostrzenie węglika jest bajecznie proste kładziesz na ostrzałce diamentowej, przeciągasz kilka razy(np 6 ruchów przód tył) do wygładzenia powierzchni i jazda dalej (gradacja 600-1000 i w górę, jak krawędź bardzo zniszczona zaczynamy od 300)
zestaw uzupełniłem dłutem do obróbki wstępnej 1 cal, ostrze je na ostrzałce taśmowej z ręki (tak z ręki ;)), robię to na bardzo drobnym papierze np P400, dłuto opieram na podpórce ustawiam kąt blokuje palcem żeby się nie zmieniał i ostrze delikatnie dociskając, przy podostrzeniu stal się nie przegrzeje, w innych przypadkach dłuto należny chłodzić. Trzeba opanować ruch: obracamy dłuto w osi i delikatnie odchylamy od kąta 90 st w stosunku do pasa ściernego przy ostrzeniu zewnętrznej krawędzi.
dlaczego polecam: bo za zestaw dłut zapłaciłem ok 300 zł (5 podstawowych sztuk) czyli tyle co za dwie przystawki do ostrzenia. Zestaw działa, zbiera bardzo dobrze materiał, a jak coś zniszczę to i tak mam takie oszczędności że nie będę tego żałował.