Toczenie - dłuta na początek

Zaczęty przez drhambone, 2019-10-07 | 11:14:32

Poprzedni wątek - Następny wątek

drhambone

Cześć

Jestem po pierwszych próbach toczenia. Z tokarą dostałem w zestawie dłuta, dokładnie takie:

https://sprzedajemy.pl/profesjonalne-polskie-noze-tokarskie-do-drewna-dluta-inowroclaw-2-a1d299-nr52482232

i muszę powiedzieć, że jest dramat.

Ledwo się to trzyma w łapach, maszyna wyrywa dłuta z ręki, dłuta się klinują między materiałem a podtrzymką, wyrywa drewno, masakra.

Obejrzałem chyba całego youtube i widzę, że praktycznie nikt nie toczy takimi dłutami jak ja. Wszyscy mają grube przekroje samego dłuta i długie trzonki. I już zgłupiałem, czy te moje nie są do czegoś innego? Nie wiem.

Potrzebuje zakupić jakiś mały komplecik dłut. Na początek powiedzmy chciałbym wytoczyć miskę o średnicy 15cm i gałkę do mebli kuchennych.

Jakich dłut bedę potrzebował do takich robót? Chodzi o wersję jak najbardziej minimalistyczną. Podpowie ktoś?

Dzięki
Pozdrawiam
Tomek

ozi

Dłuta.pl
Agencja AMK
Obie firmy sprzedają Duda znajdziesz ich w Internecie zadzwoń coś się dobiorą
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Mery

Cytat: drhambone w 2019-10-07 | 11:14:32 Chodzi o wersję jak najbardziej minimalistyczną. Podpowie ktoś?


https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i-maszyny/elektronarzedzia-i-maszyny/obrabiarki/noze-do-toczenia-w-drewnie/zestaw-nozy-tokarskich-256150/
szału z nimi nie ma ale  po taniości to ocet słodki :P
mam takie i dają rade, najważniejsze to żeby były ostre a podtrzymka jak najbliżej materiału :)

jaworek

drhambone , dłuta i noże mają to do siebie , że działają jak są ostre.
Fabrycznymi kartoflami nic mądrego nie zdziałasz.
Tu szukaj przyczyny.

raven

Kiedyś o tym pisałem, ale chyba gdzieś przepadło w czeluściach forum.
Polecam https://skleptokarza.pl/ i dłuta Hamlet. Kupisz raz, będziesz miał na zawsze.
Ewentualnie https://toczeniewdrewnie.com.pl/sklep-tokarza

Ezgarot

Mery, ma racje, najtańsza opcja a dają rade, pare dni temu toczyłem i jestem zadowolony, z czasem przyjdzie czas na coś lepszego, ja pod doskonali sie ostrzenie dłut.

raven

Duży wybór i fajne sztuki mają też w Axminsterze

loszmi

#7
Mam te dłuta. Problem leży chyba w Tobie.
Jak się może klinować dłuto między materiałem a podtrzymką? To tokarka nie wytaczarka do blachy.
30 lat temu toczyłem śrubokrętami i nie miałem takich problemów.

drhambone

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Po kilkudziesięciu próbach jest coraz lepiej. Dłuta naostrzyłem na szlifierce stołowej, tylko taką posiadą. Ostrze było chłodzone podczas ostrzenia. Dużo pomogło. Jeśli materiał jest już w kształcie walca, problem praktycznie nie występuje, pracują elegancko. Najgorszy jest moment, kiedy mam klocek nierównomierny.
Z toczenia metali byłem nauszony trzymać nóż w osi materiału i tak tez leciałem z drewnem. Dłuta są dosyć małe, chwila nieuwagi i lądują pod materiałem. Teraz trzymam ponad osią i jest dużo lepiej.

loszmi, problem na pewno jest we mnie, pierwszy raz toczę drewno. Ale z drugiej strony, nie wiem czy z tymi dłutami jest wszystko ok, dwa potrafiły się wygiąć wchodząc pod materiał. Byłem je w stanie spowrotem naprostować ręką opierajać na kawałku drewna.. Nie tak wyobrażam sobie stal narzędziową. Nie ma szans na taką akcje nawet na najtańszym dłucie np. z Castoramy. Ono po prostu pęknie.

Co do "wersji minimalistycznej", miałem na myśli nie najtańsze dłuta, ale jak najmniejszą ich ilość, która pozwoli mi na wytoczenie miski i gałki do szafki.

Pozdrawiam
Tomek


ozi

nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Sillvano

Mam jedno takie dłuto Narexa, nie są najgorsze, może nie mają takiej twardości, ale za tą cenę.:)

tomekz

Weź najlepsze  Twoje dłuto i zrób  długie uchwyty do swoich dłut . Zobaczysz  że inaczej podejdziesz do  tematu.

Mery

Cytat: drhambone w 2019-10-10 | 18:29:58 . Jeśli materiał jest już w kształcie walca, problem praktycznie nie występuje, pracują elegancko. Najgorszy jest moment, kiedy mam klocek nierównomierny.

zauważ że kazdy kto wejdzie w posiadanie tokarki za niedługi czas kupuje taśmówkę żeby wstępnie materiał przygotować,  zawsze warto poświęcić pół minuty więcej przy montażu materiału żeby ustawić  go jak najbardziej  ciężarem w osi, przydaje się też prosty przyrząd do wyznaczania środka okręgu
https://www.youtube.com/watch?v=JtmkrezjKgE

ozi

Jak dla mnie dłuta, które wygina materiał nie są warte uwagi. Może spróbowałbym je zahartować (warsztatowymi metodami) i może....

Na początek im bardziej materiał przypomina walec tym lepiej, warto iść w tym kierunku. Jak nie ma taśmówki może być ośnik.

Najlepsi zakładają bryły korzeniowe i jadą. Oczywiście nie na takich maszynach jak nasze, oczywiście nie takimi dłutami jak nasze. Ale da się i zawsze warto dążyć do bycia coraz lepszym.
To kwintesencja uprawiania hobby   :)
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

drhambone

Cytat: tomekz w 2019-10-11 | 08:39:21
Weź najlepsze  Twoje dłuto i zrób  długie uchwyty do swoich dłut . Zobaczysz  że inaczej podejdziesz do  tematu.

Zastanawiałem się czy właśnie nie pójść tą drogą. Mam stalki 20x20x200 ze  stali SW18. Może je wyprofilować na dłuta i dorobić rękojeści? Jak głęboko musi być osadzone dłuto w uchwycie drewnianym?

Cytat: Mery w 2019-10-11 | 08:41:04 zauważ że kazdy kto wejdzie w posiadanie tokarki za niedługi czas kupuje taśmówkę
Taśmówka już działa, wczoraj przyszły nowe taśmy i pierwsze toczenie wstępnie przygotowanego na taśmówce "walca". Znowu dużo lepiej.

Pozdrawiam