Generalnie ta tokarka jest spoko. Miałem od początku przygody z wyświetlaczem, ale za drugim razem przysłali już działający. Gdyby wersja FXL nie miała mocniejszego silnika, to nie dopłacał bym, ze względu na sam licznik obrotów. Wygląda, że pewnie kiedyś padnie
Teraz zbieram na przedłużenie łoża, bo potrzebuję toczyć nóżki do stolika i jest trochę za krótko. Na pewno na duży plus to masa. Tokarka jest bardzo ciężka. A poza tym nie ma żadnej filozofii. Kupa żelastwa
Moim zdaniem to w dalszym ciągu najlepszy wybór do 1500zł na rynku. No chyba, że nie zależy Ci na długości, to można rozpatrywać Recorda, ale słabszy silnik...
Pisz co dokładnie chcesz wiedzieć.