HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! > Wątki warsztatowe

3/4 garażu - warsztat Michała

(1/3) > >>

MichalJ:
Było już w innym wątku pół garażu - u mnie jest 3/4 garażu, z gatunku tych mniejszych - ok 13m2. Reszta to przechowalnia. Ale na razie nawet do maksymalnego wykorzystania tych ~10m2 jeszcze mi sporo brakuje, więc nie narzekam. (Albo raczej narzekam za każdym razem, gdy widzę duży i wypasiony warsztat, ale potem sobie przypominam jakie cuda ludzie robią na mniejszych metrażach i wtedy walę się po głowie, aby sobie przypomnieć, że ogranicza mnie przede wszystkim skil i czas, a nie przestrzeń i sprzęt.)

Na początku warsztat wyglądał tak:







W tamtym czasie powstało kilka pierwszych projektów:



MichalJ:
Po niecałym roku niezbyt wygodnej pracy i zmagania się z decyzją, czy garaż nadal powinien pełnić rolę garażu w okresie zimowym, zeszłej jesieni zbudowałem pierwszy znaczący "mebel" warsztatowy - strugnicę, która wygoniła auto z garażu na dobre. Jednocześnie zacząłem się wkręcać w stolarstwo "tradycyjne".





Tak strugnica wygląda obecnie, po małych ulepszeniach:

MichalJ:
Wyposażony w strugnicę zaatakowałem projekt, przy którym po raz pierwszy poczułem się jak aspirujący stolarz, a nie jak papudrak z wyrzynarką. ;) Zakupiłem wstępnie zwymiarowane deski i kantówki sosnowe i wystrugałem z nich łóżko dla córki. Dosłownie wystrugałem, bo projekt był prawie w całości wykonany narzędziami ręcznymi - jedyne wyjątki to wkrętarka i ręczna pilarka, której używałem jedynie do zgrubnych cięć (poprawianych ostatecznie strugiem).

Zdjęcia z prac trochę przypadkowe, bo nie planowałem uporządkowanej fotorelacji. Z całych prac najbardziej chyba zapadło mi w pamięć omijanie sęków i pudrowanie tych, których nie udało się uniknąć. :)




Przymiarki na sucho:



Klejenie:



W międzyczasie były święta, a jak święta to i prezenty:


Jak znalazł na ostateczne wygładzanie przed olejowaniem!




MichalJ:
Mimo zainteresowania narzędziami tradycyjnymi (i ich niewątpliwych zalet - niewielkich rozmiarów i cichej pracy - nieocenionych w warunkach małego warsztatu zlokalizowanego w budynku wielorodzinnym), nie zamierzam być w tym względzie purystą. Oto niedawne uzupełnienie warsztatu, wraz z obudową:




Moje zapasy drewna to obecnie głównie trzy rozczłonkowane łóżka - jedno nawet z jakiegoś liściastego drzewa. Ktoś podpowie co to jest? Buk?




Jeszcze dla uzupełnienia - tak wygląda obecnie druga ściana garażu. W planach ciąg szafek z blatem - stanowiskiem na ukośnicę, wiertarkę i jakąś małą szlifierkę. Może ujawnienie się na forum da mi kopa na rozpęd. ;)

pinkpixel:
Fajnie się na to patrzy :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej