Autor Wątek: Garaż na bagnie  (Przeczytany 60345 razy)

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1928
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #720 dnia: 2024-03-18 | 08:33:55 »
Odpowiem jeszcze tu , może jeszcze komuś się przyda. Vander jest mocny i toporny. Z pergolą jw dawał sobie radę bez problemu z frezem 20mm na 12mm trzpieniu z dość konkretnym zbiorem. Regulacja śrubą jest ok ale nie idealnie, jak się mocno dociśnie to potrafi się przestawić. Ja sobie z tym poradziłem nakręcając na śrubę regulacyjną kawałek wężyka plastikowego który nie przeszkadza przy kręceniu śrubą a nie pozwoli jej się przesunąć w mocowaniu. Tam jest brak takiej blokady dokręcanej jak np. w makicie. Gdy padła elektronika, serwis był szybki i bezproblemowy. Tak więc za te pieniądze i nie do full profesjonalnego użycia, to uważam że super maszyna.

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5336
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #721 dnia: 2024-03-18 | 10:21:51 »
Odpowiem jeszcze tu , może jeszcze komuś się przyda. Vander jest mocny i toporny. Z pergolą jw dawał sobie radę bez problemu z frezem 20mm na 12mm trzpieniu z dość konkretnym zbiorem. Regulacja śrubą jest ok ale nie idealnie, jak się mocno dociśnie to potrafi się przestawić. Ja sobie z tym poradziłem nakręcając na śrubę regulacyjną kawałek wężyka plastikowego który nie przeszkadza przy kręceniu śrubą a nie pozwoli jej się przesunąć w mocowaniu. Tam jest brak takiej blokady dokręcanej jak np. w makicie. Gdy padła elektronika, serwis był szybki i bezproblemowy. Tak więc za te pieniądze i nie do full profesjonalnego użycia, to uważam że super maszyna.


@seler pokaż patent z tym wężykiem (zdjęcie), co prawda nie miałem z tym problemu ale u mnie delikatniejsze niż u ciebie prace, więc może się przyda

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1928
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #722 dnia: 2024-03-18 | 10:49:14 »
Nie mam teraz jak ale to dość proste, na śrubę regulacji głębokości nakręcam 1cm długości kawałek wężyka, na tyle ciasnego by nie przesuwał się góra dół siłą osiową ale dawał się przesuwać poprzez nakręcanie jak nakrętką. taki wężyk nie przesunie się od drgań i gdy jest dokkręcony jak "kontrnakrętka" to nie pozwoli śrubie odkręcić się wskutek drgań w nieporządanym kierunku. To samo zrobiłem na śrubie regulującej głębokość cięcia w ukośnicy makity.