ja u siebie prócz wylotu u góry mam też wlot regulowany na dole komory oraz na drzwiczkach do paleniska, regulacja musi być, inaczej jak regulować temperaturę i zadymienie ?
o wiele łatwiej jest też gdy palenisko jest odstawione dlatego pisałem że ja osobiście bym się nie zdecydował na takie rozwiązanie, ale to nie znaczy że moja ideologia jest jedyna słuszna. Z ojcem za gówniarza wędziłem odkąd pamiętam, od 20 lat sam wędzę więc podobnie jak Tomek od ponad 40 lat w tym siedzę i mam swoje stare nawyki i przyzwyczajenia. Podobnie nie uważam za wędzenie generatorów dymu, co nie zmienia faktu że ludzie mają, korzystają i mięsko robią w tym.
Może i stary jestem i mało otwarty na nowinki ale serio nie rozumiem jak w takim układzie reguluje się temperaturę w komorze wędzarniczej