Wiadomość wysłana przez: Sebastian1996 w 2021-03-23 | 02:44:47
Kilka lat pracuje przy drewnie i udało mi się uzbierać podstawowe narzędzia oraz maszyny do pracy z drewnem. Moim marzeniem jest stworzyć zakład pracy, w którym będę mógł dzielić się swoją pasja z innymi. Na chwilę obecną pracuje na etacie w całkowicie innym kierunku. Chciałbym w końcu móc zrezygnować i zająć się tym co naprawdę lubię.
Jestem osobą, która musi mieć wszystko dobrze zaplanowane. W warsztacie na chwilę obecną robię projekty konstrukcyjne (altany Drewutnię domki) oraz sporadycznie przedmioty do domu lub inne dekoracje do ogrodu.
Zrobiłem podstawowa analizę problemów, przez które jest problem się rozwinąć - głównym problemem jest brak dostępu do suszonych kantowizn. Firmy, które sprzedają zazwyczaj mają bardzo zaporowe ceny, na które ciężko sobie pozwolić. Pomyślałem, że idealnym rozwiązaniem będzie zrobienie własnej suszarni, by móc podsuszać kantowizny do 18% wilgotności. Posiadam duży piec nadmuchowy, wentylatory, dmuchawę i miejsce.
Jak wygląda to u Was? Sami suszycie czy kupujecie wysuszone.
Oraz oczywiście co myślicie o moim pomyśle
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: przemek.drzymala w 2021-03-23 | 06:51:12
Mój dziadek był stolarzem i mieliśmy zbudowana suszarnie bo wtedy ciężko było o suszony materiał potem zaczęło się to robić zbyt upi***liwe i problematyczne jeśli chodziło o pozyskanie opału i kręcenie się dzień w dzień przy tym bo.
Jak wsadzisz mokre drewno np sosnę do suszarni to problem jest tego typu że powinno się utrzymać odpowiedni cykl tak w skrócie na początku rozgrzewa się mocno materiał żeby otworzyły się pory drewna potem przedmuch*je wentylatorami i wydmuch*je wilgoć bo inaczej zacznie to wszystko pleśnieć i sinieć.. musisz palić non stop bo jak podniesiesz temperaturę potem wystudzisz potem znów podniesiesz to raz że cały proces będzie trwał bardzo długo, drewno wyschnie tylko z wierzchu to jak pisałem bardzo duże prawdopodobieństwo sinizny. W tartakach maja suszarnie próżniowe, stały dostęp do dużej ilości darmowego dla nich opału, maszyny i ludzi żeby to sprawnie ogarniać
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2021-03-23 | 08:03:26
kierunek masz dobry, powoli dopijesz swego
Weź też pod uwagę, że zaczniesz suszyć to przyjdzie potrzeba rozkroju czyli zakup traka, potem auto, którym można przywieść kłody „bo leży w okolicy piękny orzech, dąb czy wiąż”
samo suszenie ci nie wystarczy ;)
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2021-03-23 | 10:44:07
Wiadomość wysłana przez: przemek.drzymala w 2021-03-23 | 11:56:53
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2021-03-23 | 12:30:58
Na jakieś drobne elementy jasne można zrobić z kontenera dać nadmuch z pieca, wentylatory i się kręcić koło tego ale nie na większą ilość drewna konstrukcyjnego ;)No właśnie, dla rzemieślnika jest ok. Tam jest bardzo fajna automatyka. Ustawiasz cykl suszenia jaki chcesz i jazda.
Wiadomość wysłana przez: Sebastian1996 w 2021-03-23 | 13:00:13
Kolejna sprawa, chciałbym wykonywać sam szalówkę lub dechy na zakładkę. W moich okolicach koszt wynosi 1350zl/m3, w miesiącu czasami idzie kilka m3. Mokre dechy mam nawet po 450zl/m3, a wystarczy mi również suszenie do 18% co prawdopodobnie jest dość łatwe. Wtedy mógłbym w wolnych chwilach magazynować materiał i nawet sprzedawać jeśli byłby nadmiar
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: przemek.drzymala w 2021-03-23 | 13:11:21
ogólnie kupując mokre deski po 450zl, susząc je, obrabiając (o ile masz strugarkę czterostronna) i sprzedając po 1500 to policz ile musisz metrów zrobić żeby ci się to opłaciło wszystko się da tylko to już przesycanie metrów materiału. Jeśli był byś zainteresowany to mam do sprzedania strugarkę 3 strona na której można robić podbitke, podłogi samoróbka dziadka ale zajmuje miejsce mogę tanio sprzedać
Wiadomość wysłana przez: Sebastian1996 w 2021-03-23 | 13:35:53
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: nickczemnick w 2021-03-24 | 10:15:16
Czyli ogólnie temat jest opłacalny tak?Skoro wszystko chcesz zaplanować, masz miejsce i plany na przyszłość to zrób to w najprostszy, najtańszy i najmniej pracochłonny sposób - kup te mokre dechy poukładaj i czekaj :) I tak co sezon. Będziesz miał dużo tanich desek.
Kolejna sprawa, chciałbym wykonywać sam szalówkę lub dechy na zakładkę. W moich okolicach koszt wynosi 1350zl/m3, w miesiącu czasami idzie kilka m3. Mokre dechy mam nawet po 450zl/m3, a wystarczy mi również suszenie do 18% co prawdopodobnie jest dość łatwe. Wtedy mógłbym w wolnych chwilach magazynować materiał i nawet sprzedawać jeśli byłby nadmiar
Wiadomość wysłana przez: Sebastian1996 w 2021-03-25 | 05:12:02
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2021-03-25 | 08:42:05
Ps.
Usun podpis z Tapatalka.