Dobry wieczór
Korzystając z jednodniowej przerwy w remoncie mieszkania kumpla postanowiłem dziś trochę wypocząć.
Inaczej mówiąc coś sobie dłubnąłem
Znów pi***ółka. (na tyle mi czasu wystarczyło)
Ale, że bez pi***ółek mój wątek byłby raczej pusty to pokaże co mi wyszło
Wpadły mi w ręce deseczki od Oziego.
i odważyłem się kawałek wykorzystać
Oczywiście w towarzystwie mojej ulubionej maszyny czyli włosówki
i jeszcze jeden kawałek deseczki z tego samego źródła
Do tego moja druga ulubiona maszynka
Teraz łączymy dwie deseczki razem
Oczywiście jeszcze olej (nawiasem mówiąc też od Oziego
), który wydobył piękny rysunek drewienka
I co to właściwie ma być?
Ano taka właśnie pi***ółka
Ozi jeszcze raz dzięki za deseczki.
Mam nadzieję, że ich nie zmarnowałem