Kornikowo - Forum stolarskie

HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Wątki warsztatowe => Wątek zaczęty przez: Daraas w 2020-09-21 | 13:29:45

Tytuł: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-09-21 | 13:29:45
Zaczynam wątek z moimi bojami z przystosowaniem sobie miejsca do wygodniejszego dłubania. Na razie jakichś spektakularnych sukcesów jeszcze nie ma , ale na bieżąco postaram się coś wrzucać.

Dotychczas miałem "warsztat" pod chmurką z racji braku miejsca. Niektóre prace mogłem wykonać w baraku budowlanym (pierwsza fotka), który służył mi od 6 lat jako kanciapa na narzędzia do budowy i graciarnia. Musimy go jednak usunąć żeby móc zacząć prace w ogrodzie.
Pojawiła się okoliczność otrzymania za friko używanego blaszaka 3x6 metrów od sąsiadki z naprzeciwka. Blaszak z dwuskrzydłowymi drzwiami oraz dachem o spadku od przodu do tyłu garażu.

W tym celu wykonany został placyk z kostki o wymiarach 3,5x6,5 metra (druga fotka). Kostkę zamówiłem bezfazową, żeby ewentualnie można było wygodniej przemieszczać stoliki i szafki z narzędziami na kółkach. Wykonanie placu z kostki zleciłem, nie robiłem jej samodzielnie.
Panowie ustawili obrzeża, wyjęli conieco ziemi ze środka, dosypali z 15 cm piachu, zagęścili, wykonali kilkucentymetrową warstwę piachu mieszanego z cementem i ułożyli kostkę.

Pojawiają mi się od razu pytania, może nawet do kolegów, którzy również stawiali blaszak, albo do znających się ;) . Konkretnie chodzi mi o uszczelnienie styku garażu z kostką przed wodą deszczową spływającą po ścianie ... jak to zrobiliście? Jeśli nie zrobiliście nic specjalnego to czy nie macie podciekania tej deszczówki?


Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-09-21 | 13:35:56
czy nie macie podciekania tej deszczówki
Mamy. Uszczelniacze, gumowe uszczelki itd itp.. Najbardziej pomogło założenie rynien (ale mam dach dwuspadowy) chociaż przy dużych ulewach i tak problemu do końca nie wyeliminowałem :(
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: Wichura4ad w 2020-09-21 | 14:15:25
Ja mam też jednospadowy z blachy trapezowej  i nie mam problemu z podmakaniem z tyłu mam rynnę
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-09-21 | 14:30:10
Akurat tyłu się nie boję, tylko z boków no i od strony drzwi wejściowych.
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2020-09-21 | 15:09:05
A u mnie sucho wszedzie.

Dawaj folie wodna na 1metr od scian bocznych . 2 warstwy grubo. Na to farba do posadzek i ani kropli nie bedzie.
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-09-21 | 15:36:58
Pojawiają mi się od razu pytania, może nawet do kolegów, którzy również stawiali blaszak, albo do znających się ;) . Konkretnie chodzi mi o uszczelnienie styku garażu z kostką przed wodą deszczową spływającą po ścianie ... jak to zrobiliście? Jeśli nie zrobiliście nic specjalnego to czy nie macie podciekania tej deszczówki?

Ja dałęm kostke na profile , dzięki czemu kawałek ściany jest w podłożu i nie zacieka mi woda , minus ze za jakiś czas pewnie ruda zje blache , ale raz że mam ocynk a dwa na ocynk jest cynkal i to kilkanaście lat powinno wytrzymać
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: mk_kosa w 2020-09-22 | 07:46:03
(...)Dawaj folie wodna na 1metr od scian bocznych . 2 warstwy grubo. Na to farba do posadzek i ani kropli nie bedzie.

na zacinający deszcz, który spływa po ścianach to nie pomoże; Wojtka sposób coś już daje, aczkolwiek obniża się nieco wysokość garażu.
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2020-09-22 | 10:37:40
(...)Dawaj folie wodna na 1metr od scian bocznych . 2 warstwy grubo. Na to farba do posadzek i ani kropli nie bedzie.

na zacinający deszcz, który spływa po ścianach to nie pomoże; Wojtka sposób coś już daje, aczkolwiek obniża się nieco wysokość garażu.

Widać mamy inny klimat, u mnie chyba szybciej odparowywuje. Zanim dojdę do garazu puffff
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-10-07 | 07:59:34
Coś tam się w międzyczasie porobiło, garaż od sumsiatki przeniesiony, moja dzielna żonka okazała się niezastąpiona ;)
Wczoraj przenieśliśmy i poskładaliśmy ściany, dziś zostało dokręcenie ceowników konstrukcyjnych pod blachy trapezowe. Muszę jeszcze ogarnąć kotwienie do podłoża i wyrównanie ścian, bo są nieco łukowate.
Garaż lekko już koroduje na dolnych profilach, ale był za friko więc nie marudzę ;)
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2020-10-07 | 21:17:23
aż se przypomniałem jak mojego stawiali :)
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2020-10-07 | 23:08:37
Nie daje się papy na kostkę?
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: mk_kosa w 2020-10-08 | 08:31:26
a gdzie i po co miałaby ona być ?
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-10-08 | 08:32:16
Nie kładłem nic bo musiałem ustawić go jakoś. Cały czas główkuję co i jak podłożyć, jak uszczelnić dolną krawędź.
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: mk_kosa w 2020-10-08 | 08:36:08
gdyby kostka naokoło garażu była ze spadkiem "na zewnątrz" to by wystarczyło; ale tutaj zapewne cała płyta w poziomie
Tytuł: Odp: Daraasowa kombinacja alpejska pod tytułem garażowarsztat
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-10-08 | 08:41:33
Właśnie wiem ... muszę dziś sprawdzić, bo wydaje mi się , że jest lekki spadek w lewą stronę. Myślałem, żeby od prawej coś takiego podłożyć (papę, obróbkę blacharską), żeby odprowadzała wodę poza prawe obrzeże. Natomiast jeśli faktycznie jest spadek, to z lewej strony mogę odpuścić, tylko uszczelnić czymś, żeby wiater nie hulał i nie podwiewał mie w stupki :P