Kornikowo - Forum stolarskie

HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Wątki warsztatowe => Wątek zaczęty przez: BlackJack15 w 2023-08-21 | 11:22:03

Tytuł: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: BlackJack15 w 2023-08-21 | 11:22:03
Dużymi krokami zbliża się naprawa skrzypiącej podłogi.
Podłoga znajduje się w pomieszczeniu mieszkalnym, wielkość około 10m2, deski prawdopodobnie sosna lub świerk - bardzo dużo sęków, podłoga ma około 40 lat. Podłoga około 10 lat temu była cyklinowana oraz lakierowana - niestety majstry mówili że przełożenie podłogi by nie piszczała to kupę roboty, kupę kasy i nie ma gwarancji ze przestanie piszczeć i ze to w ogóle nie ma sensu. Po jakimś czasie robiłem podłogi w innych pomieszczeniach i inna ekipa podłogi przełożyła (choć ich prace pozostawiały bardzo dużo do życzenia) i nie piszczą. Pora poprawić i tą.
Czas przygotować się merytorycznie do pracy więc seria pytań:
- czy podłogę przed demontażem oczyścić z lakieru który jest teraz położony czy ewentualnie nic nie ruszać a deski oczyścić z lakieru po ich zdjęciu
- z tego co czytałem deski trzeba numerować by ułożyć je w tej samej kolejności
- teoretycznie legary są ułożone co 60 cm (jeśli dobrze pamiętam z poprzednich prac, bezpośrednio na betonowym stropie) - czy to wystarczy czy powinny być inaczej
- raczej rzeczą oczywistą jest żeby legary tam gdzie trzeba podeprzeć by nie pracowały - czy wystarczą jakieś kawałki listewek czy robi się to jakoś inaczej
- czy legary jeśli okażą się nierówne można (lub czy wręcz powinno się) wyrównać
- na legary podobno daje się jakąś taśmę właśnie po to by podłoga nie piszczała
- czy między legary w celu wycieplenia podłogi można położyć wełnę skalną (lub coś innego)
- czy położoną podłogę dam radę wyszlifować szlifierką ręczną "czołgiem" czy lepiej wypożyczyć odpowiednie maszyny - podłoga nie jest duża wiec zabawa małą szlifierką nie zajmie wieczności a wypożyczenie sprzętu będzie kłopotliwe (ale chyba do zrobienia)
- jaki lakier położyć, poprzednie były jakieś wodne i nie śmierdziały za bardzo i teraz też bym chciał coś co nie będzie bardzo walić, musimy jakoś w tym żyć
Na co jeszcze zwrócić uwagę. Będę wdzięczny za ewentualne porady, sugestie, uwagi.
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-08-21 | 12:03:10
Ja bym na spokojnie przemyślał temat desek w takim sensie, że może niewiele drożej wyjdzie położyć nowe.
Nie wiem jak wyglądają stare ale jeśli są to jakieś byle jakie deski to może szkoda drzeć lakier i to lakierować.
Robota szlifierką taśmową może się nie udać bo powierzchnia pewnie nie jest płaska. Cykliniarka zbiera duuużo więcej i najcześciej zaczyna się od przejazdów na skos żeby zlikwidować garby. Jak deski są wyłódkowane to wtedy ścinasz garby i wyprowadzasz płaszczyznę. Dopiero potem lecisz wyższą gradacją wzdłuż żeby było łądnie.
Ogarnięcie tego taśmówką może zając sporo czasu i zużyjesz dużo pasów. Może się okazać że sosna żywiczna i pasy będą szły jeszcze szybciej. Nie wiesz ile ich kupić bo dopóki nie zaczniesz tego się nie dowiesz.
Lakier o którym piszesz to poliuretan, którego nośnikiem jest woda. To dobre lakiery. Taki np Bona Traffic HD albo tańszy ( i słabszy Mega) Tych lakierów jest mnóstwo. Ważne żeby to nie była firma krzak. Czytac kartę techniczą. Jak ma być podkład systemowy to ma być i kropka. Nienajgorsze opinie ma nasz HartzLack. Też mają lakiery wodne poliuretany. Podkłady niedrogie.
Uzywałem też lakierów Deva i uważam, że stosunek ceny do jakości jest extra.
Dobrze jest po prostu zadzwonić do kogoś kto handluje lakierami i podpowie ci co i jak robić i jakiej chemii użyć. To najprostsza droga.
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: BlackJack15 w 2023-08-21 | 12:23:08
Deski jak na swoje lata uważam że są w świetnym stanie i raczej ich wymiana była by bezsensowna, są zdrowe, jasne, bez żywicy, sama podłoga jest w miarę równa - 10 lat temu była cyklinowana. Wydaje mi się że na ten moment jest tylko do ściągnięcia stary lakier i ewentualnie jej przeszlifowanie po przełożeniu. Nie mogę teraz zrobić zdjęcia bo jest na niej wykładzina - pokój dziecięcy, zrobię i wrzucę jak rozpocznę pracę.
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2023-08-21 | 14:39:34
Zapewne są gwoździe.  Jak zdemontować by nie uszkodzić desek.
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2023-08-21 | 19:16:57
Zależy jak  było  przybijane ?
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: BlackJack15 w 2023-08-21 | 20:02:05
Gwoździ nie widać i z tego co pamiętam to we wpuście są (jak były poprawiane inne podłogi)
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2023-08-21 | 21:26:24
wytnij przy samej  główce gwóźdź  we  wpuście   ,   a  przybijać  będziesz przez  pióro .
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: NieTylkoMeble w 2023-08-21 | 21:39:34
a tak przy temacie powiem, że ja specjalnie tak chciałam, żeby trzeszczały, ale nie wszędzie się udało :(
Od razu uprzedzam, że to nie żaden przytyk czy co tam, ja jestem w pełni świadoma, że jestem inna :D również pod względem trzeszczenia podłogi :D
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2023-08-21 | 22:06:53
a tak przy temacie powiem, że ja specjalnie tak chciałam, żeby trzeszczały, ale nie wszędzie się udało :(
Od razu uprzedzam, że to nie żaden przytyk czy co tam, ja jestem w pełni świadoma, że jestem inna :D również pod względem trzeszczenia podłogi :D


czyżbyś lubiła w filmach, jak to w nocy słychać skrzypienie/trzeszczenie podłogi? :D


ps: w muzeum archeologicznym w łodzi, były parkiety z takich większych klepek, dostawało się na wejściu flanelowe pantofle (kuźwa jak się na nich idealnie ślizgało na wypastowanym parkiecie) i tam kroków słychać nie było, tylko skrzypienie tego parkietu - wiem co mówię bo często tam przebywałem, babcia mieszkała naprzeciwko a we wtorki były wejścia bezpłatne to z kolegami chodziliśmy dość często :)
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: KrisssK w 2023-08-22 | 07:54:08
to z kolegami chodziliśmy dość często
...poślizgać się? :D
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2023-08-22 | 09:45:18
a tak przy temacie powiem, że ja specjalnie tak chciałam, żeby trzeszczały,

Znajomy ma tak drzwi  wejściowe . Rezonans idzie po chacie i zawsze wie  , że ktoś wchodzi do domu  ;D
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2023-08-22 | 09:58:27
to z kolegami chodziliśmy dość często
...poślizgać się? :D
Noo :)
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: NieTylkoMeble w 2023-08-23 | 22:10:28
Najważniejsze: słychać jak ktoś w nocy idzie do lodówki 🤣
A tak bardziej poważnie, taki tam sentyment😁
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2023-08-23 | 22:20:45
W swej bogatej karierze robiłem jedną taką robotę z 10 lat.
Stare budownictwo, deski na belkach, które między nimi się po zapadały.
Co ówczesna technologia dała i mówiła tak zrobiłem.
Między belki dodatkowe kantówki, z tego co pamiętam to jeszcze piankę wstrzykiwałem.
Po kilku latach i tak skrzypiało.
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: BlackJack15 w 2023-10-07 | 13:25:46
No dobra, pora rozpocząć tę nierówną walkę :). Podłoga jak wspominałem była odnawiana około 10 lat temu i wygląda nieźle, szczeliny które powstały zostały wtedy tylko zaszpachlowane - są dość duże i niektóre popękały choć nie ma to chyba teraz znaczenia. Wyczynem będzie jakoś zacząć ją rozbierać - z tego co zauważyłem to wzdłuż ściany gdzie są drzwi są widoczne gwoździe czyli od tej strony trza by ją rozbierać. Problemem będzie to że jest w drzwiach pod futryną - może wyjść masakra no ale do dzieła :)
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2023-10-07 | 14:54:27
Ładna podłoga - musisz j  zrywać ? Ile miejsc jest skrzypiących ? Może zaradzić bez zrywania .
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: BlackJack15 w 2023-10-07 | 16:42:40
Prawie cała skrzypi, już kawałek zdjęty i legary w większości w powietrzu.
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: BlackJack15 w 2023-10-08 | 19:11:32
Podłoga zdjęta. Legary ułożone co 70cm (czy nie za szeroko), wydaje mi się że za rzadko popodpierane, niektóre raczej do wymiany choć wydaje mi się że i tak były źle ułożone bo część desek jest jak banany (dodatkowo poziomu podłogi brak) - myślę by wymienić je wszystkie i porządnie wypoziomować i popodpierać, nie jest tego dużo. Na pewno będzie dużo roboty z wyczyszczeniem desek, prawie na każdym łączeniu była szpachla, jest kilka uszkodzeń które będzie trzeba skleić. Zdjąć te deski by narobić jak najmniej uszkodzeń to sztuka.
Na początku myślałem by na legary przed położeniem na nowo podłogi dać paski filcu ale chyba to będzie zbędne jak legary będą dobrze zrobione. Pod podłogę na wycieplenie planuję dać wełnę skalną, deski przykręcać.
Tytuł: Odp: Drewniana podłoga
Wiadomość wysłana przez: BlackJack15 w 2023-12-29 | 17:21:12
Prace choć bardzo powoli to idą do przodu. Pierwotny plan użycia zdjętych desek skończył na tym że poszły nowe deski. Było trochę zabawy z poziomem podłogi - strop nie był wylany równo i jak w jednym narożniku legar leżał na betonie tak w drugim legar musiał zostać uniesiony około 5 cm. Legary ułożyłem co 40 cm (myślałem co 50 lub 60 ale może zaoszczędziłbym na tym 1 lagar), lagary podparte klinami co około 40 cm + podpianowane, między legary wata skalna celem wygłuszenia i na to nowe deski (przykręcane, sosna 28 mm). Pytanie czy nowe deski trzeba jakoś mocno szlifować czy wystarczy jakiś drobny szlif szlifierką mimośrodową - chodzi o to czy muszę coś pożyczać czy mogę poradzić sobie tym co mam. Sama podłoga po ułożeniu jest dość równa.
Lakierowanie będzie Bona Traffic HD (spoiwo do spoinowania, podkład oraz lakier już zakupione).