Widzisz, dobrze mówiłem, że inspirująca historia
Tak jak pisałem wcześniej, przeczytałem dwa razy, a później zacząłem czytać komentarze, i czytam, i czytam, i końca nie widać, porwałeś tłumy
Teraz coś konstruktywnego:
bardzo ładne miejsce, takie przytulne, te dekoracje, oświetlenie, ładny piec, piękne wianki, tylko niepotrzebnie Ci się Marzena wcisnęła z tym warsztatem.. a nie, czekaj, to na odwrót, to Twój warsztat a jej kącik
Teraz już tak na serio, fajny przytulny warsztacik. Miejsca nie za dużo, jeszcze musisz miejsce na kącik zostawiać, ale wszystko z głową poukładane.
Też miałem kiedyś 30 m2 w piwnicy, teraz mam dużo więcej, ale pamiętam jak trzeba było ze wszytskim uważać, żeby nie zagracić.
Pomysłowy stolik i fajna taśmowka, ta strugarka, którą remontowałeś też robi dobre wrażenie.
Poza tym reszta opisała już wszystko wcześniej
Ciekawy wątek to już jest na pewno. Teraz tylko do przodu, wytrwałości