Autor Wątek: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig  (Przeczytany 7567 razy)

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #30 dnia: 2020-04-21 | 13:43:49 »
Frezarka szczególnie syfi bez odciągu.
Masz rację. Przekonałem się o tym ostatnio bo coś próbowałem robić.
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline Koenig

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1891
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #31 dnia: 2020-04-21 | 14:01:28 »
Nie musisz tylko podłączać do urządzenia. Ja zakładam zwykłą końcówkę i odkurzam cały garaż albo inne maszyny. Z frezarką wolę wychodzić na pole (jestem z małopolski ;D ) , zawsze to mniej do sprzątania.
To się zateguje...

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #32 dnia: 2020-04-21 | 14:09:43 »
Moj stary odkurzacz dostał zaślepkę z dziurą i robi za dmuchawę do liści.  :) I to taką z regulowanym nadmuchem.
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Online KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2937
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #33 dnia: 2020-04-21 | 15:32:22 »
W Małopolsce to jest oczywiste że wychodzi się na pole w celu popaatrzenia  sobie na dwór. :)
Też pochodzę z Małopolski ale mieszkam na Śląsku.

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #34 dnia: 2020-04-21 | 16:25:07 »
nie do końca jest mi potrzebny odciąg
Jak już zmontujesz to zobaczysz jak bardzo się myliłeś.
Ja zakładam zwykłą końcówkę i odkurzam cały garaż
Dokładnie to chyba jest najlepsze zastosowanie.
Ja najpierw kupiłem sobie w Lidlu duży odkurzacz warsztatowy z gniazdkiem do podłączania elektronarzędzi i do szlifierki czy frezarki mi wystarczał, ale sprzątać w garażu nim było mi szkoda bo worek się zapełniał, a worki kosztują a bez worka to znowu filtra szkoda.
Kupiłem więc u chińczyków cyklon, zamontowałem na beczce i podłączyłem do odkurzacza. Sprzątanie w garażu to teraz bajka. Zero kurzu, nie szkoda worka ani filtra. Cały syf trafia do beczki.
Najbardziej to się przydaje od kiedy pojawiła się u mnie pilarka stołowa. Nie wyobrażam sobie pracy bez separatora.
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline Koenig

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1891
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #35 dnia: 2020-04-30 | 22:01:50 »
Robię sobie właśnie otwarty regał do warsztatu. Materiał to stare płyty meblowe, które dostałem od znajomych. W związku z tym elementy mają różną okleinę i kolory. Planuję to po prostu pomalować, ale chciałem dopytać jaka jest procedura. Czy wystarczy zmatowić elementy, czy może trzeba odtłuszczać? No i najważniejsze - jaką farbę zastosować, żeby w warunkach warsztatowych było w miarę odporne?
Myślałem o jakimś popielu lub szarości, czarny chyba będzie zbyt łatwo łapał pył.
To się zateguje...

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10181
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #36 dnia: 2020-04-30 | 22:43:14 »
farb jest bezliku, tylko maluj z połyskiem bo matowe "łapią" kurz

Offline Jakacor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2570
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #37 dnia: 2020-05-01 | 19:00:02 »
Papier 120 potem mokra szmata. Nie odtluszczalem dodatkowo. Podklad i 1 warstwa tego co na zdjeciu. Bardzo fajnie wyszlo (tez stary wior)

Offline Koenig

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1891
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #38 dnia: 2020-05-01 | 22:37:18 »
Przeczyściłem już 100 i 120, ale nie jakoś bardzo mocno.
Fajnie to wygląda. Tylko mat czy połysk? W końcu to warsztat.
To się zateguje...

Offline Jakacor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2570
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #39 dnia: 2020-05-01 | 22:59:58 »
Ja nie lubie polysku. Wszystko daje w macie. Imo kurz i tak bedzie i tak:)

Offline Koenig

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1891
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #40 dnia: 2020-05-08 | 20:28:47 »
Regał warsztatowy prawie pomalowany, trochę to trwało bo malowałem etapami, do tego farba bardzo długo schła. Mam jeszcze kilka detali do wykończenia, więc fotki dam pewnie po weekendzie.
W międzyczasie musiałem wykonać taką donicę do ogrodu, żeby Moja Lepsza Połowa się nie dąsała, że ciągle w garażu siedzę ;D
Niestety, spaprałem przy malowaniu. Miałem starą lakierobejcę, bo nie chciało mi się jechać do sklepu po nową. Wyszło tak paskudnie, że musiałem szlifować i malować od nowa. Oczywiście całkowicie się nie udało uratować, ale i tak wygląda lepiej niż wcześniej.
Na wypełnienie użyłem blachy, od środka dałem styropian. Następnym razem jednak zrobię wypełnienie z drewna.

To się zateguje...

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #41 dnia: 2020-05-08 | 21:34:34 »
Kwiatki rosnąć będą.  :)
Zanim przeczytałem to myślałem, że boki to boazeria jakaś.  :D
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10181
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #42 dnia: 2020-05-08 | 21:59:41 »
jest blacha to na czarnuchy można skręcać ;D

Offline Koenig

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1891
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #43 dnia: 2020-05-08 | 23:05:54 »
A ja głupi na złote skręcałem  ;D
To się zateguje...

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10181
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Dyletanckie produkcje garażowe by Koenig
« Odpowiedź #44 dnia: 2020-05-09 | 07:50:23 »
na bogato ;D