Potem chcesz odpalic maszyne a tam zamkniete i trzeba sie mocowac z zatrzaskiem
Jak by tu rzec,trzeba wyrobić nawyk jednak wciskania grzyba
Małe dzieci są spostrzegawcze,widzi że podnosisz i włączasz no i...dlatego to tak skonstruowane,że jest zatrzask.
Kiedyś w niektórych maszynach trzeba było dwa zielone przyciski naraz nacisnąć żeby uruchomić-takie BHP
Ale wy to wiecie,a ja się wymądrzam