Dziś wózek poszedł w ruch. Końcowe ustawienia wózka, nie odjeżdża ani nie zbliża się do stołu. Okazało się, że luz na wózku był spowodowany tym, że wie rolki były skręcone bez podkładek, czyli tak jak by nie były skręcone i się majtały. Dostały podkładki i gra i buczy.
Muszę tylko doregulować culagę, bo po zabiegach majtania stolikiem wózka nie ma kąta, ale to jutro w kilka minut.
@draax z lenistwa nie przełożyłem tarczy i ciąłem tym freud-em sklejkę, idzie jak w masło, zero wyrwań...