Witam Witam .
Po długiej letniej przerwie ,wracam do stolarstwa . W tym roku opóźniony dość dużo .
Niestety moje hobby letnie zakończyło się dwu miesięczną kontuzją .
W mojej rodzie jest pewien mały niepozorny mebel ,który darzymy wielkim sentymentem .
Wykonany został gdzieś na kresach jeszcze przed pierwszą W.S.
Przeglądając mój składzik drewna stwierdziłem ,ze trzeba coś zrobić z dębowymi odpadami .
Postanowiłem zrobić kopie kresowego stołka ,tylko troszkę większą .
Na tym stoliku moja wnusia staje i myje swoje ,,łapki"
Pozdrawiam .