Kornikowo - Forum stolarskie
HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Wątki warsztatowe => Wątek zaczęty przez: ndriu w 2018-04-06 | 00:26:21
-
Miejsce na moje mniej lub bardziej udane realizacje.
Pierwsza z nich to szafka na sprzęt rtv. Długo szukaliśmy coś co by pasowało i stylem i wymiarami i w końcu podjechałem na skład, kupiłem kilka kantówek a efekt poniżej :)
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/XfMStDi7aCf6y9k/preview)
-
Chyba ładne :)
"Chyba" bo kompletnie nie mój styl. Co to za drewno?
-
Jako że to moje pierwsze "większe" meblowe dzieło i nie byłem pewny co mi z tego wyjdzie więc materiał taki jaki był na składzie czyli świerk :) Teraz już bym na pewno z czegoś twardszego zrobił.
-
Kolejna realizacja to szafka do łazienki. Korpus i fronty - modrzew, blat - dąb
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/rNdwLWgEn8XjJGa/preview)
i na swoim miejscu
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/FBza7QpJo4Bbw4X/preview)
-
dobra robota to i mebelki wyglądają super :)
-
Boskie! Napisz czym malowałeś/zabezpieczałeś bo ja mam ochotę na drewno w łazience ale nadal brak mi odwagi.
-
Dzięki :)
Szafka pociągnięta bejcą Vidaronu - Dąb bielony, na to lakier Flugger Natural Wood 70 - czytałem że nie żółknie. Niestety pomimo tego ze nakładałem cienkie warstwy wałkiem to i tak po dwóch miesiącach widzę różnicę - kolor nie jest już taki biały jak na początku. Teraz nie wiem czy nie pociągnąłbym tylko lakierobejcą.
Blat - dwie warstwy wosku (czy raczej olejowosku) Osmo - orzech i na to jeszcze olej do blatów kuchennych również Osmo - trzy lub cztery warstwy.
Miałem tutaj niestety małą wtopę... W pierwszej wersji nałożyłem tylko sam wosk i wydawało się że będzie ok i generalnie po dwóch dniach szlifowanie blatu i od nowa... w miejscu gdzie kapnęło trochę wody porobiły się wżery tak że miałem później problem żeby to zeszlifować. Jak dodałem olej to jest elegancko nic się nie dzieje.
-
Dzięki!
-
Bardzo ładnie ndriu!
-
Zapytam, bo się nie znam.
Czy wosk dany jako pierwszy nie przeszkadza wchłanianiu się rzadszemu olejowi? Sądziłem, że jako twardszy, wosk powinien iść ostatni.
Wykonanie oczywiście prima sort.
-
Ja tam też się nie znam :) i prawdę mówiąc zamawiając wosk sądziłem że będzie bardziej gęsty - okazało się że ma taką samą konsystencję jak olej stąd pomysł żeby na to jeszcze olej położyć. Normalnie pewnie bym nie kombinował z woskiem i dał sam olej, ale wosk wyrównał odcienie pomiędzy deskami.
-
Z bieżących tematów na tapecie mam dwa projekciki:
1. Szafka do łazienki w której schowam pralkę i suszarkę. Koncepcję już mniej więcej mam:
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/ZKFwte7omcCeyYJ/preview)
2. Trochę bardziej technicznie - piła taśmowa według projektu Matthiasa Wandela. Chociaż nie wiem czy nie porywam się z motyką na słońce... Zobaczymy :)
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/iz4LzorpFXfjsL7/preview)
-
Zapowiada się zacnie
-
Masz jakiś plan, schemat czy tak "na oko" robisz ? :)
-
Masz na myśli piłę? Kupiłem plany z jego strony.
-
Francois Chalopin, ktory kiedys z nami sie bujal po tych innych (gorszych ;)) forach stolarskich ma filmy z budowy tej maszyny. Dasz rade!
-
Bedę lookał z ciekawością
-
A wiem, wiem widziałem, poza kanałem Matthiasa znalazłem też krok po kroku na kanale The Woodpecker. Chyba największe obawy mam o koła bo tam jest najwięcej precyzyjnej pracy.
-
ndriu ... lepiej bym tego nie spi***olil :P
Dobrze Panie ... dobrze... cieszy oko a i na pewno bedzie na lata. Twoja pewnie zadowolona... takiego mebla nie kupi w sklepie
-
Szafka do łazienki w której schowam pralkę i suszarkę.
ale chyba suszarki nie można chować w szafce ??
przynajmniej mojej ....
przy suszeniu daje tyle ciepła, że chałupe mozna ogrzać ...
-
ndriu ... lepiej bym tego nie spi***olil
Dobrze Panie ... dobrze... cieszy oko a i na pewno bedzie na lata. Twoja pewnie zadowolona... takiego mebla nie kupi w sklepie
Hehe, dzięki. Teraz to nowe pomysły się się rodzą coby tu jeszcze jak to napisałeś spi***olić :)
-
ale chyba suszarki nie można chować w szafce ??
przynajmniej mojej ....
przy suszeniu daje tyle ciepła, że chałupe mozna ogrzać ...
Tak, masz rację i biorę to pod uwagę. Moja też i niestety okno dachowe które jest nad nią najbardziej to odczuło... Generalnie na pewno podczas suszenia drzwi muszą być otwarte i w planach miałem wyciąć otwór w blacie tak aby był lepszy obieg powietrza. Tłumaczę sobie że to wystarczy chociaż też mam obawy o blat.
Druga sprawa to przestrzeń nad drzwiczkami. Z projektu wychodzi mi 150 cm bez podparcia z przodu i zastanawiam się czy to nie zbyt wiele (pod spodem będzie tylko kantówka 4cm) i czy blat nie wygnie się w tym miejscu.
-
Lakier bezbarwny na 2 razy z pedzla i nie ma bata.
-
Dzisiaj do głowy przyszedł mi pomysł odnośnie blatu. W planach mam zrobić go podobnie jak blat pod umywalkę z desek dębowych 32mm. Deski przeleżały już wieki - były pierwotnie przygotowane przez mojego dziadka na podłogę.
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/6T4i2oDbW34A5Ys/preview)
Niestety nie uda mi się skompletować w odpowiednich wymiarach i będę musiał je połączyć na długości (po dwie). Zastanawiam się czy nie odchudzić co nieco tego blatu i zrobić jako podstawy klejonki np. ze świerka 20mm a na to przykleić deski rozcięte na połowę na grubości (oczywiście od frontu byłaby pełna deska). Z jednej strony trochę mnie przeraża ostateczna waga a takie rozwiązanie trochę by blat odchudziło. Drugi plus to deski jak widzicie mają frez pod obce pióro i na każdej desce po odcięciu tracę na szerokości 2,5 cm. Trzeci plus pozostałoby mi trochę fajnego materiału :)
Ma to jakąkolwiek rację bytu, czy nie kombinować i kleić same dębowe deski?
Czy tak siak to będzie i tak duże wyzwanie jak na moje zdolności i miejsce pracy bo blat ma mieć wymiary 78x228 cm.... :)
-
samego deba wal... jesli nigdzie nie jest pekniety to sklej.
potem obrobka i szlif...
na to epoxyda zeby mial lustro... stara za taki blat zrobi to czego nigdy nie zrobila :P
-
Ndriu jak bardzo pokręciło materiał podczas suszenia? Przed stuganiem zakleiłbym wpusty obcym piórem.
Od czoła byłoby widać historię tych desek :) a dla usztywnienia od spodu wpuściłbym w blat listwy płetwowe, bez kleju oczywiście .
-
hehe epoxyd powiadasz... :)
Co do samego materiału to nie wiem na ile pokręciło i jak drewno wyglądało po wysuszeniu - w stanie jak na załączonym obrazku leżały jakieś kilkanaście lat. Generalnie myślałem żeby obciąć te wpusty tak żeby po złączeniu nie było śladu - jedyne co to trochę szkoda materiału bo trzeba obciąć około 2,5 z szerokości każdej deski.
Te listwy płetwowe to masz na myśli żeby zrobić w poprzek takie stożkowe wpusty?
-
Te listwy płetwowe to masz na myśli żeby zrobić w poprzek takie stożkowe wpusty?
Dokładnie tak
-
Ja się nie znam ale mam wrażenie, że skoro to dąb to jak tylko go natniesz to nawet suchy od razu zacznie się kręcić...
-
Czasu ostatnio jakby mało ale coś tam dłubię powoli :)
Sklejona rama:
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/tGWQE7wPYjzoLfN/preview)
Toczenie kół:
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/ygeN7CRRFHdRHPs/preview)
Gotowe koło:
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/fTp9Fd7HR7jGg5B/preview)
Pierwsze uruchomienie :)
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/5JMKjLnYTbiFaG2/preview)
Póki co jestem zadowolony, po pierwszym starcie nie rozpadła się :) sporo pracy jeszcze pozostało ale jestem już teraz dobrej myśli
Na mały bonus z uruchomienia: https://cloud.skierdy.net/index.php/s/PXtbnKLALkH7oZL (https://cloud.skierdy.net/index.php/s/PXtbnKLALkH7oZL)
-
świetna robota! Moja rama na taśmówkę czeka na swój czas żeby skończyć całość..
-
Podziwiam efekty i samozaparcie . Co to za materiał, którym są obite ranty kół ??
-
Dzięki za miłe słowa. Na koła naciągnięta jest dętka rowerowa 14".
-
Sprytnie :)
-
a ja głupi rok czasu raty za scheppacha spłacałem :P
-
a ja głupi rok czasu raty za scheppacha spłacałem :P
chcesz powiedzieć, że drugi raz byś nie kupił?
-
nie, dołożyłbym do innej lub kupił używkę Makity
-
Sprytnie :)
Wszystko zgodnie z pomysłem Matthiasa
-
nie, dołożyłbym do innej lub kupił używkę Makity
podlinkujesz model, który masz na myśli?
pamiętam z yt, że pilarkę właśnie kupiłeś używaną własnie od Makity też, correct?
-
Pilarka to oczywiście MLT100 :)
-
na stołowa złego słowa nie mogę powiedzieć, jestem z niej mega zadowolony :)
a jeśli chodzi o taśmówkę to ostatnio mi na olx śmignęła mi używana MAKITA LB1200F prawie nówka za 1200 PLNów
-
na stołowa złego słowa nie mogę powiedzieć, jestem z niej mega zadowolony :)
jak bym i ja kupił za stówę to też bym złego słowa nie powiedział ;D
-
Piła, piłą a dzisiaj taka sytuacja.... Chodziło to za mną od dłuższego czasu, chociaż tłumaczyłem sobie że nie potrzebuję na to co robię, że miejsca nie mam itd i nagle pojawiła się ona:
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/fbqxj9nSp7EwGCx/preview)
Dedra się chyba obrazi 8)
-
Piękny nabytek. Może i mnie on kiedyś czeka, jeśli nie dogadam się ze swoją Dymką :)
-
Ale zazdro....
Strużyn zamienisz dymę na DW?
Jaką masz?
-
Mam Dyma B. W sumie jakieś 6 lat temu doprowadziłem ją do stanu używalności. Trochę części powymieniałem. Ale teraz muszę ją ogarnąć elektrycznie bo wszystkie kable mają spękaną izolację i żyły są na wierzchu. Aż sam się dziwie że na niej działałem w tym stanie. Muszę się za to wreszcie wziąć, ale na przeszkodzie stoi to, że akurat nie działa mi trzecia faza i rzadko w warsztacie bywam, a jak już jestem to chcę jakąś robotę do przodu pchnąć a nie przy maszynie dłubać.
A taki dewalt to pewnie podpinasz do kontaktu i jedziesz ......no i cichszy jest na pewno od mojego pogromcy weekendowych grilli. Jak odpalę to cała wieś staje na baczność ;)
-
a ja głupi rok czasu raty za scheppacha spłacałem
Cenowo póki co nie jest źle.
Projekt około 90 PLN
Śrubki, wałki łożyska wyniosły mnie 234 PLN
Deski dokładnie nie wiem ale powiedzmy 100-150 PLN
Sklejka od Sylwka - póki co 2 kawałki na koła ale jeszcze jeden na stół pójdzie
Dwie dętki 18 PLN
Silnik 150 PLN (używany 3 fazowy 1,5kW wyhaczony przez przypadek przez mojego tatę na jakimś targu. ) Do tego jeszcze koszt wytoczenia koła ale tutaj nie wiem ile kosztowało
Przewód (10m) i włącznik 100 PLN
Piły 3 sztuki różnej szerokości 150 PLN ale to akurat zakup bardziej eksploatacyjny więc można pominąć albo policzyć tylko jedną
Plus praca własna ale to się nie liczy bo w końcu to sama przyjemność
Potrzebna będzie jeszcze sklejka na obudowę, pasek klinowy bo ten który mam jest trochę za wąski i chyba tyle. Farby czy lakieru nie liczę bo myślę że to pomijalne .
-
Dawno nie aktualizowałem, ale niestety czasu brak :(
Trochę podciągnąłem temat budowy piły i już jakieś pierwsze testowe cięcia udało się zrobić :)
Mój pierwszy raz ;D to moje pierwsze w życiu cięcie na taśmówce
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/ARyndHDgz7XK3Mt/preview)
Dorobiłem podstawę tak żeby już się z nią nie siłować. Pomysłu na dół jeszcze nie mam, ale na pewno wykorzystam aby schować jakieś narzędzia
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/qQZqCy4S9GLn4WD/preview)
W końcu normalny blat :)
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/MTniKLcR3j8M9Lk/preview)
(https://cloud.skierdy.net/index.php/s/R3qA4kZwpLSeqXq/preview)
Teraz czas na osłonę, ale to pewnie dopiero za jakiś czas...
-
robi wrażenie :) całkiem ładnie Ci to wyszło i jak widać można samemu zrobić sobie super narzędzia i maszyny do pracy :)
-
Konkret :)