Cytat: MySZ w Dzisiaj o 07:11:03
pamiętam jak za dzieciaka, bawiąc się w hamaku, ile razy z niego wypadłem
Ale jednak przeżyłeś szczęśliwie do dnia dzisiejszego
Sure! Ale nie wypadałem na belkę, tylko na trawę
Każda tego typu konstrukcja stelaża do hamaka niesie ryzyko upadku na jakiś wystający element. W mojej kostrukcji zaleta jest to że nogi są rozstawione dosyć szeroko więc przynajmniej ryzyko trafienia w nie jest zminimalizowane.
Nie chodziło mi o same nogi, co o tą poziomą belkę łączącą nogi
Dla mnie mobilność takiej konstrukcji jednak była priorytetowa.
Jasne, rozumiem, nie neguję ani nie krytykuję
Tylko takie moje spojrzenie na taką konstrukcję. Sama realizacja, jak wspomniałem, bardzo fajna i przemyślana.
