Po roku czasu wreszcie zabrałem sie za zrobienie szuflad do szafki łazienkowej. 

Boki szuflady sklejka 15mm, dno sklejka 10mm.

Pancerne .... teraz można tam i ziemniaki trzymać Elegancka robota.

Super fajnie się składało ta szufladę przy zastosowaniu takiego frezowania.

Dzisiaj kleję resztę szuflad, a później malowanie i montaż.

Frezowales te wrego, czy na pilarce?

Pięknie. Tylko ta 10 moim zdaniem to aż nad to.  4, ewentualnie 6mm by wystarczyło.

Piotr

Frezowalem.

Też myślę że 6 mm na dno byłoby w sam raz.

No i szuflady na swoim miejscu. No dobra nie wszystkie, w jednej muszę zrobić stosowne wycięcia na syfon.

No i oczywiście brakuje frontów.

Jaki macie sprawdzony sposób na wstępne ustawienie frontów? Klasycznie na taśmę dwustronną?
Później to wiadomo wkręty od środka.

Szuflady bez uchwytów, push to open.

Regulator frontu blum.

Piotr

Dzieki za podpowiedz.

Idąc ty tropem nawet znalazłem artykuł Speca na forum 

https://kornikowo.pl/laczniki/regulatory-frontu-by-blum/

Fronty zamontowane.

Niestety nie udało się mi lokalnie kupić regulatorów frontów o których mowa wcześniej, więc przy montażu posiłkowałem się taśmą dwustronną.
Na szczęście prowadnice dają możliwość regulacji więc udało się wszystko jako tako poustawiać.
Szczelina między frontami 3mm.

profeska

Mery, nie obrażaj profesjonalistów 

Dzięki za dobre słowo.

Przyznam się ze nie wszystko od razu wyszło idealnie, ale znowu zdobyłem jakieś doświadczenie i czegoś się nauczyłem.

No i finalny efekt jest dla mnie zadowalający.

bardzo ładne

Kurła lux robota. Jak rozwiązałeś szufladę z syfonem??

Pięknie. Ostatnio na własnej skórze przekonałem się, że nie jest łatwo takie wpuszczane fronty wyregulować  .... nawet przy dzisiejszych prowadnicach. Zawsze okazuje się, że gdzieś jesteśmy na granicy regulacji