Autor Wątek: grekot, warsztatowe to i owo  (Przeczytany 69264 razy)

Online Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5696
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #135 dnia: 2019-05-07 | 00:07:38 »
nie wiem jak wyjdzie ale zrob test...

kup izolant, szlifniecie drobnym ziarnem kolo 400, odpyl i izolantem op***** uwazajac zeby nie pochlapac reszty, poczekaj az wyschnie i zobaczysz jak kryje i czy to ma sens.

potestuj najlepiej na jakims odpadzie

w sumie na taki problem nie ma chyba rozwiazania. pozostaje tylko pokrycie akrylem tego no ale juz wyglad straci.

z drugiej strony moglbys wlasnie odje**c cos takiego... jakies polaczenie nowoczesnej zabudowy ze stylowym drewnem...

bierzesz front i zaklejasz, zostawiasz brzegi plyty i napi***alasz bazowym akrylem, szlif i znow az do uzyskania gladkosci jak na frontach lakierowanych. na to jakis kolor pi***olnac np zloty albo wrecz przeciwnie jakis kontrastowy w akrylu, zaklejasz krawedzie i malujesz boczne sciany. na to bezbarwny w calosci...

jakas taka mysl ktora nalezalo by rozwinac, przemyslec i poeskperymentowac.

Offline wiechatomek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #136 dnia: 2019-05-08 | 17:53:49 »
Kuchnia jak marzenie.

Gratulacje kolejnej udanej realizacji.

Bedę obserwował dalej twoje poczynania.

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #137 dnia: 2019-05-14 | 12:12:55 »
Czas pochwalić się kolejną realizacją.
Tym razem przyszła pora na donice ogrodowe.

Najpierw wrzucam efekt finalny, a później parę słów na temat wykonania.








W wykonaniu tych donic najistotniejsze jest to że po raz pierwszy wykorzystałem tutaj moją nową piłę japońską którą otrzymałem jako nagrodę w forumowym konkursie.
https://kornikowo.pl/konkursy/konkurs-na-i-urodziny-moja-realizacja/msg68178/#msg68178

Ale po kolei.
Donice wykonane z listewek sosnowych, które pociąłem na 2 różne długości. Następnie połączyłem je naprzemiennie tworząc ścianki donic. Do łączenia listew użyłem kleju klasy D4 i dodatkowo skręcałem je wkrętami dla wzmocnienia połączenia.
Następnie poszczególne ścianki skleiłem ze sobą. W środku umieściłem plastikowe donice i dołożyłem nóżki 1,5cm.
Górę donic postanowiłem zakończyć wieńcem z listew łączonych na 45 stopni i właśnie do tej operacji wykorzystałem wspomnianą piłę japońską.

Piła sprawuje się wyśmienicie. Idzie w materiale w sposób przewidywalny, a krawędź cięcia jest po prostu rewelacyjna.
Chociaż na początku widząc jej dosyć agresywne zęby myślałem że krawędź będzie poszarpana, to bardzo sie myliłem, krawędź cięcia zarówno od strony wejścia piły, jak i wyjścia jest bardzo czysta.
Chociaż nie jestem jakimś zagorzałym fanem narzędzi ręcznych i jak coś się da zrobić elektronarzędziem to wole ten sposób, tak tą piłę używam naprawdę często, bo wiem że nią bez problemu poradzę sobie z danym cięciem.

Poniżej filmik z pierwszych, może trochę nieudolnych cięć i kilka zdjęć przedstawiających jak to wyszło.













Offline Wojtek Ś

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2838
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #138 dnia: 2019-05-14 | 12:16:12 »
Dobrze opatentowałeś prowadnik do cięcia pod kątem ;)
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #139 dnia: 2019-05-14 | 12:18:48 »
Prowadnik pierwsza klasa, sam przyznasz  ;D

A tak na serio, to nadal z niego korzystam ale idzie mi to juz o wiele sprawniej niz na filmiku.

Jednak muszę sobie zrobić jakiś sensowny prowadnik, jak macie jakieś sprawdzone rozwiązania to podrzucie pomysły.

Offline Fiodor45

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1142
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #140 dnia: 2019-05-14 | 12:23:44 »
W środek to folia czy plastikowa donica, się zawzoruje to plusa od mojej pięknej dostanę.
Jeśli ja komuś ,to może ktoś kiedyś....mnie (to nie jest to o czym myśli Obi żeby nie było)Masz czas zadzwoń pogadamy krótko nie będzie 695 604 517

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #141 dnia: 2019-05-14 | 12:31:38 »
Dałem donice plastikową, myślę że to trwalsze rozwiązanie niż folia.

Zapomniałem dodać w opisie że całość zabezpieczona  olejem do drewna w kolorze TIK.

Offline Berbelek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 906
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #142 dnia: 2019-05-14 | 12:55:04 »
Jednak muszę sobie zrobić jakiś sensowny prowadnik, jak macie jakieś sprawdzone rozwiązania to podrzucie pomysły.
Przyrżnia?
Donice bardzo ładne :).

Offline Wojtek Ś

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2838
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #143 dnia: 2019-05-14 | 13:12:10 »
Coś mi się wydaje że mery do jaskolek coś robił. Możesz wkleić dwa magnesy i będzie petarda. Dajesz z tyłu ogranicznik żeby przyrżnia trzymała się w miejscu i wiśta wio ;)
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #144 dnia: 2019-05-14 | 20:45:47 »
Ładnie ale jak będziesz japonką ciął twarde gatunki to nie trzymaj brzeszczotu. Sosna jest miękka i wybacza ale na dębie albo robinii to uszkodzisz ząbki. A ponadto trzymanie japonki oburącz wyrabia umiejętności prostego cięcia.
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #145 dnia: 2019-05-15 | 07:05:23 »
jak będziesz japonką ciął twarde gatunki to nie trzymaj brzeszczotu

Dzięki za cenną radę.
Ale nasuwa się mi pytanie co w takim razie z wszelkiego rodzaju prowadnikami do pił japońskich które mają magnesy, one również "przytrzymują" brzeszczot.
No i drugie pytanko, czy piły japońskie można stosować w przyrżniach, tudzież skrzynkach uciosowych.

Offline Berbelek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 906
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #146 dnia: 2019-05-15 | 08:08:28 »
No i drugie pytanko, czy piły japońskie można stosować w przyrżniach, tudzież skrzynkach uciosowych.
Myślę że jak najbardziej:

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #147 dnia: 2019-05-15 | 08:21:10 »
Prowadniki magnetyczne nie powodują nacisku na brzeszczot a ręka jednak tak. Ponadto naprawdę trzymanie piły oburącz poprawia jakość ciecia.
Japończycy już chyba tak mają, że konkretne narzędzia, przyrządy używa się tylko jedna albo tylko dwoma rękami (strugi, noże, tasaki, podstawowe techniki Katana) 
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6805
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #148 dnia: 2019-05-15 | 08:27:11 »
Podstawą techniki jest "miękki" nadgarstek czyli "brak" nacisku inaczej pila idzie krzywo.
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #149 dnia: 2019-05-15 | 08:55:56 »
Ozi, myślałem że chodzi Ci o dociskanie brzeszczotu do tego mojego pseudoprowadnika.
Nacisku brzeszczotu na materiał starałem sie nie wywierać.

Ale macie rację, cięcie w ten sposób jest niewygodne i zdecydowanie lepiej sie tnie trzymając piłę oburącz przed sobą.

Jeszcze wiele nauki przedemną jak chodzi o cięcie piłą ręczną, ale jak widać to forum bardzo pomaga, bo bardzo szybko dostałem cenne wskazówki co i jak.

Dzięki wszystkim za porady.