Po wielu godzinach doktoryzacji z usprawnienia powodu smutku wielu majsterkowiczów, znanego lepiej jako wiertarka stołowa z Lidla PTBM 500 , wykonałem większość poprawko usprawnień. Największym mankamentem tego urządzenia jest brak precyzji. Większość ludzi upatruje jej w rurze, zalewając ją betonem lub toczonymi na wymiar rurami metalowymi. Ja zdecydowałem się na mniej radykalne środku, polegające na usztywnieniu blatu względem rury i ograniczenie luzów pinoli, ale o tym za chwile. Najpierw trzeba oddać cesarzowi co cesarskie. Jak już wcześniej pisałem, oglądałem dużo materiałów które mnie jakoś inspirowały i doprowadziły do rozwiązania które mam dziś i nie sposób wymienić je wszystkie, ale wyróżnię kilka pozycji:
-
https://github.com/wmarkow/sandbox/tree/master/bench-drill?fbclid=IwAR22NG45JQ-Pv4q6dYlNW6jDV22mhCcl12RhHIDiwIAKZAeoh3vMQECHSzs Na tej stronie zaciera się wyraźnie różnica pomiędzy geniuszem a szaleństwem, ale daje dużo materiałów do przemyśle i co najważniejsze jest tu piękna modyfikacja puszką piwa.
-
https://hookedonwood.online/Ultimate-Drill-Press-Table/index.php/ Na tej stronie swoje rozwiązania co do wiertarki pokazuje nieco mniej szalony od poprzednika holender. Podkradłem od niego sam pomysł funkcjonalności blatu. Genialny w swojej prostocie odciąg i mocowanie przykładnicy
-
https://www.youtube.com/@carpentak/about Gdzieś u pana Koreańczyka podpatrzyłem dociski blatu zamocowane od spodu.
Teraz co ja zrobiłem i dlaczego. Największy deficyt sztywności upatruje w blacie wiertarki który porostu lata. Ludzie decydowali się na blaszane podkładki albo spawanie, ja poszedłem droga mniej skrajna i zastosowałem podwójnie sklejony blat kuchenny jak na zdjęciu Klejenie podstawy blatu.jpg. Kluczowym elementem jest wykonanie dokładnego nawiertu na kolumnę. Ja wykonałem to za pomocą prowadnicy nienawiercony na tym pięknym Parku, ale bez blatu. Nawiert zrobiłem w ścinku blatu za pomocą regulowanego wiertła piórowego. Efekt wyszedł bardzo dobry, co potwierdza moja teorie na temat blatu.
Następnym krokiem było wyfrezowanie dziury w blacie na oryginalny blat jak na zdjęciu Usztywnienie blatu.jpg. Tutaj warto dodać również zaciski. To prowadzi nas do gotowej wersji 1.1 jak na zdjeciu Wiertarka wersja 1.1.jpg.
Następną fazą jest dodanie funkcjonalności i poprawa estetyki. Generalna finalna koncepcja jest widoczna na zdjęciu Odciąg i przykłądnica.jpg, gdzie jest juz dodana przykładnica, odciąg, t-tracki i wymienna wkładka.
Zacznijmy od wkładki. Sam otwór i wzór wkłądki zaprojektowałem i wydrukowałem na drukarce 3d. Pomysł na zrobienie takich szablonów okazał się strzałem w dziesiątkę. Szablon jak na Wkładka druk.jpg i frezarka pozwoliły uzyskać precyzyjne cięcie. Analogicznie powstała wkładka widoczna na Wkładka.jpg. Ostatnim dodatkiem który nie jest widoczny z wierzchu jest są nacięcia pod wkładka na pył jak na zdjęciu wkładka.jpg. Nie wiem czy nacięcia to nie jest już przerost formy nad treścią, ale jak mówią ludzie za wielką kałużą, better safe than sorry.
Teraz przykładnica. Koncepcja z hook on wood na montaż sprawdziła się doskonale. Blokady widać na zdjęciach Blokada przykładnicy 1.jpg i Blokada przykładnicy 2.jpg. Podkładki pod blokade są wykonane z dębu. Czemu? Nie wiem, pewnie sklejka by była lepsza, ale chyba miałem potrzebne użycia bardziej szlachetnego materiału po mdfie z którego wykonana jest cała wierzchnia warstwa blatu jak i sama przykłądnica. Na zdjęciach widać też samą przykładnice z t trackie. Mała, drobna, ale trzyma.
Wydaje się, że sama wiertarka sprawdza się zdecydowanie lepiej. Musze wykonać jeszcze jedną puszka modyfikacje, bo niestety poprzednia puszka się rozpadła. Jest to sposób na likwidacji części luzów na pinoli, ale ten etap jest już znakomicie opisany w materiałach które wymieniłem na początku.