Wiesz wszytko zależy co po tych balszakach tam będzie
My po skończeniu starego domku stwierdziliśmy że jest za mały i postawiliśmy większy, blaszak  wystarczy i na bloczkach fundamentowych b15 postawić i jest ok, ale jeśli w tym blaszku mają stać maszyny, kolega ma postawić tam samochody to wypadało by zrobić coś porządnie. Mnie np nie stać jest na robienie takich prac w wersji budżetowej, kiedyś tak robiłem i wiem że za poprawki płaciłem czasami więcej niż za wykonanie czegoś od początku do końca porządnie.
Pod balaszak wystarczy nawet 10 cm betonu towarowego oraz siatka przeciw skurczowa, ale co jeśli grunt jest wysadzinowy, co jeśli nie zbierze się warstwy humusu, jaką dasz gwarancję, że płyta nie popęka ? 

Bo będę grzał kozą lub nagrzewnicą gazową na czas pracy i żeby mi książęce stópki (tak bardzo) nie marzły

I tu ci styropian nie pomoże ze względu na bezwładność cieplną betonu. Zanim ciepło przejdzie z kozy do gruntu to Ty już dawno pracę skończysz a koza przestanie grzać.
Izolacja ma sens przy stałym ogrzewaniu. Przy okazyjnym, istotniejsza jest szczelność. Na blachy tylko rzuć wełnę lub styro i na to osb i będzie więcej niż wystarczająco

A w drugą stronę? Nie zabezpieczy przemarzania od dołu?

Jak czytam o blaszakach to mi dreszcze chodzą po grzbiecie.
Zimą piździawa choćby nie wiem jak grzać a w lato patelnia.
Wiosną i jesienią wilgoć. Nie ma siły na komfortową pracę.

A ja bym chciał choćby blaszaka
Zimna się nie boję ale na balkonie piździ zazwyczaj a w takim blaszaczku to komfort jest
Robiłem w zimę u brata profile t track i w porównaniu z balkonem to są bardzo komfortowe warunki pracy

Owszem izoluje w dwie strony ale głównie ma odizolować grunt od pomieszczenia.

Bardzo ogólne stwierdzenie. W mroźne dni pod posadzką będzie wręcz cieplej niż w blaszaku bo grunt też ma pokaźną akumulację.

Po to jest styropian w posadzce. On ma zadanie odizolować pomieszczenie od zimna z ziemi.

Hymm...ziemia też ma swą temperaturę i nie tyle trzeba izolować od wnętrza ziemi,a raczej należy dać izolację pionową żeby płyta a co za tym idzie ziemia pod płytą nie podciągała wilgoci,zimna-bokiem .

Jeśli chodzi o grunt to cienka warstwą humusu a potem 3-4 metry piachu.

A  tego piachu to na pewno tyle
 

panowie, zaraz będziecie liczyć promieniowanie cieplne jądra ziemi dla szerokości geograficznej zduńskiej woli.

jak czytam żę 15 cm zbrojonego metalu, potem jeszcze 10 cm wylewek... to do tej pory sie zastanawiam, jak wytrzymują te wszystkie PRL'owskie wylewki na workach od cementu

Moim zdaniem troche overkill.