Przed zalewaniem koniecznie obsyp ten szalunek bo obawiam się, że się rozejdzie.

Jako chwila wytchnienia od łopaty postanowiłem popełnić stojak na słuchawki i telefon
Pójdzie w prezencie, a właściwie jako dodatek do prezentu.
Drewno to orzech amerykański. Pierwszy raz z tym pracowałem i jestem zachwycony. Te kolory są boskie! Na to olej z Ikei i efekt jest ok chociaż styl nie każdemu się podoba. Trudno

Po czasie kolor pójdzie w miodowy.

Piotr

Tym lepiej! Chyba...

To zależy...
Jeden lubi, jak mu cyganie zagrają,  a drugi, jak mu nogi śmierdzą..

Piotr

Muszę coś z tych dwóch opcji wybrać czy jest jakaś bramka nr 3?
Zmieni kolor to zmieni, będę wiedział, że zmienia, jaki efekt z tego wychodzi i w przyszłości będę wiedział już czy mi się podoba czy nie

Pan się przyzwyczai.

Piotr

Na szybko i z naprawdę makabrycznej jakości sklejki popełniłem lampeczkę. Córa wybiera się do koleżanki na urodziny więc jakiś prezent trzeba było zmajstrować aczkolwiek sklejka tak fatalna, że podczas szlifowania nawet odłamywały się kawałki. Tragedia. Oficjalnie zatem uznajemy, że to tak miało być

E no coś się tu dzieje

Sam ledwo zauważyłem

Czasu jak na lekarstwo ale baaaardzo powoli coś w temacie kanciapy się dzieje.
Te słupki konstrukcyjne miałem wylewać z gruchy i z pompą ale jak mi dowalili cenę - bo to tylko 2m3 - postanowiłem kupić betoniarkę i zrobić to samemu. Zalewanie zajęło mi 2 dni.
Przed zalaniem pomalowałem szalunki środkiem adhezyjnym i to było najlepiej wydane 50 zł w moim życiu
Bez większego rozkopywania udało się bezproblemowo ściągnąć szalunki.
Po tych słupach przyszedł czas na oporowanie całej płyty fundamentowej.
Tutaj kolejny problem bo zwykłe obrzeże ma 20 cm wysokości a to w moim przypadku za mało. Udało się znaleźć takie na 30 cm tylko... 50kg każde. Brak pomocnika daje się we znaki. Wczoraj oprócz przewiezienia pożyczoną przyczepką 37 sztuk takich obrzeży udało się jeszcze 5 z nich ustawić. Ciężkie to cholerstwo i każda korekta do dramat.
Wieczorem zacząłem dumać jak ułatwić sobie robotę i doszedłem do wniosku, że przydałby się chwytak do obrzeży.
Niestety cena takiego cuda jest beznadziejnie wysoka jak na jedną robotę, a poza tym zanim by mi to z netu przyszło to straciłbym za dużo czasu.
Dzisiaj rano w ramach relaksu i odpoczynku postanowiłem zrobić taki chwytak z tego co się po podwórku walało.
Szczytem kunsztu spawalniczego i estetyki to nie jest ale działa

Ty tu Dom stawiasz czy Warsztat?
A ja się cieszyłem jak mi 4m2 doszły

JIG do przenoszenia krawężników bardzo fajny

Garaż i kanciapę.

Fiu fiuu
Rozumie się 2 blaszaki 7x7m?

Dwa blaszaki 6x6
Po postawieniu ocieplę je i obiję OSB