Obawiam się jednak że z tej ładnie wyrównanej deski dosyć szybko w warunkach kuchennych zrobi się łódka.
Też mam taką obawę, pomimo, że materiał niby z suszarni i będzie jeszcze ponownie olejowany. A jak się zrobi łódka to trudno, bardziej celem było obróbkę poćwiczyć, w sporej mierze ręczną
Kolejny projekt deseczki będzie ambitniejszy, będzie próba klejonki