Witajcie, czas na mój warsztat
Przestrzeń ograniczona, 3.5m ściany dla mnie bo jest to kotłownia/pomieszczenie techniczne (po drugiej stronie pompa ciepła, rekuperator i w przyszłości lodówka)
Piła stołowa do wzdłużnych długich cięć niestety pójdzie do garażu.


Najpierw trzeba zacząć od transportu materiałów
https://drive.google.com/file/d/11Qg2cpQocU4TdmsjknfmutTrz4_GEwJa/view?usp=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/11RN4FnAScFuoxSQZPHA-anj1rRu89y9I/view?usp=drivesdk

Potem trzeba jakoś wycofać pod garaż, plac budowy, ciemno, mostek, ale jest czym świecić


Nogi
https://drive.google.com/file/d/11RcfMAhDaoaSGf-MJEUGX5wEj3mvO1pT/view?usp=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/11SmdfV5yWeqvQoFVVGRe3euDfoRelrk1/view?usp=drivesdk

I jakoś to idzie
https://drive.google.com/file/d/11bQHsISZ1ZWVMpp4kKDQRXNuJjVaA1-K/view?usp=drivesdk

Pierwszy patent na oszczędność miejsca, cała operacja to mniej niż 30s
https://drive.google.com/file/d/11c2oigGmxmUZeBYnsqmSmi8Ptd-DUAFX/view?usp=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/11d8Apm8Yg9lZ9Uim_KOlIvzepNJU1k5U/view?usp=drivesdk

I idzie dalej
https://drive.google.com/file/d/11nnxINoas8B8ex69JIFA0FkNXhgRhS9L/view?usp=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/11seI86QiPEmmBe8Jfr0OxtZW_YvAnL6B/view?usp=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/11xt-7-FQ1Sc52VP837DiCrDapwEPJoWY/view?usp=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/1248xwrT4R2h4O9f3Hx_AIFVp8UY2ja2y/view?usp=drivesdk

A to sposób jak mam zamiar trzymać te poręczniejsze narzędzia akumulatorowe
https://drive.google.com/file/d/125vdtE7J-wXpOr8XG25XVKti8dW3zSqi/view?usp=drivesdk

A na koniec wspomniane wcześniej "światła cofania" w służbie poprawy warunków na stanowisku
https://drive.google.com/file/d/123rhDIlPMEN5bNV4TNG-J2SMkqGFafXP/view?usp=drivesdk

I oczywiście warsztat gotowy od którego się wszystko zacznie
https://drive.google.com/file/d/127Z0gO1Hb_bniOAnbzfgIzNvkMPx0y_P/view?usp=drivesdk

Plany?
Po prawej stronie która aktualnie jest wolna będzie stoliko-blat na kółkach przedłużający blat roboczy, na kółkach dlatego, że na nim będzie stawiana heblarka/grubościówka i na czas użytkowania będę z tym wyjeżdżać na środek aby było wygodniej.

Najwiekszy minus pomieszczenia to brak jakichkolwiek gniazdek na ścianie od warsztatu, w planach były tylko regały... Trzeba dołożyć gniazdko, na szczęście sufit zarówno w warsztacie jak i garażu jest w stanie surowym więc bez problemu
Ale po drugiej stronie na szczęście jest, a za ścianą w garażu 3 fazy

Bardzo chętnie usłyszę jakieś podpowiedzi co zaimplementować i w jaki sposób aby oszczędzić/wykorzystać miejsce.

A sens tego wszystkiego to zrobić schody, blaty(a może i nawet meble całe w kuchni), parapety i wszelkiego rodzaju półki.
Dużo pracy z klejonką, to plan na +- pół roku
A przyszłość to taras z pergolą, oraz altana z przybudowanym warsztatem, już znacznie większym, oczywiście wszystko szkieletowe.

Te halogeny to pewnie na magnesie? Niezły patent

Jak będziesz chciał robić altanę ... to cięcia raczej nie w miejscu gdzie stolik bo trochę go za mało ... znaczy miejsca
Może podumaj jakiś stojaczek pod ukośnicę plus kobyłki (może nawet regulowane) żeby podkładać pod belki. Do klejonek to też zależy jak dużych, ale jeśli faktycznie dużych to tego stoliczka też może być mało ...

Te halogeny to pewnie na magnesie? Niezły patent

Tak, na magnesie, a na warsztacie płaskowniki przykręcone do daszku

Co do ukosnicy, po lewej jest 160cm, po prawej 150cm od tarczy, a raczej dłuższych niż 3m kawałków nie będę ciąć.
Przestrzeń tutaj:
https://drive.google.com/file/d/12dtAVcd3mo254AAHy9m5dcArlCgxAY2p/view?usp=drivesdk
Wykorzystam do stolika na kółkach, w razie potrzeby będzie jako blat lub stół dla heblarki, od konieczności dla ukosnicy na środku garażu
A Kobyłki fakt, przydadzą się.
Klejonka na schody będzie mieć 110cm, najdłuższy parapet w salonie na 250cm, w kuchni podobnie, łazienki to już mniej, reszta to zwykłe parapety

Okno w salonie:
https://drive.google.com/file/d/12hkrx_3dfvWRVv5pkRwWZ2LYQIURf9T9/view?usp=drivesdk

Przy projekcie/budowie domu cały czas chodziło mi po głowie aby był tutaj ogromny parapet jednocześnie służący za siedzisko, będzie to chyba obok schodów największe wyzwanie dla mnie

W planach jeszcze chcę zrobić w warsztacie kilka składanych blatów dla odkładania klejonki na schnięcie kleju, ewentualnie jako dodatkowe blaty na odkładanie różnych rzeczy w trakcie pracy, wszystko mobilne, przyda się również przy sufitach podwieszanych

, choć jak znam życie czas realizacji musisz pomnożyć razy 4 

Za pół roku chciałbym ambitnie(ambicja to przekleństwo gdy jest zbyt duża -.-) mieszkać już w gotowym domu, a tarasem i altaną będę się przejmować w 2022 ;p

Witam Cię.
I jak "moja" Makita? Widzę że sprawdzona. Mam nadzieję że Jesteś zadowolony z maszynki?

Mówisz o zmianie/pochylaniu piły z kąta 90 st do kąta 45 st i odwrotnie?-tak?

Tak.
No niestety Makita. Ale........ na pocieszenie Ci powiem że DeWalt za 3200 ma to samo zwłaszcza przy pochyleniu do kąta 45 st. Ja się do tego tak przyzwyczaiłem w Makicie że odruchowo to kółko trzymałem do czasu zablokowania. Miałem do czynienia z 2 innymi Makitami. Jedną ma zięć, inna u kolegi i wszystkie tzn to "moja" -Twoja i te 2 pozostałe mają tak samo.
Wypij se ze 2-3 piwa i żyj z tym
Piłka CMT - tnie "jak w masło" - nie?

Duża ilość zębów czasami daje taki efekt.
Trzeba materiał podawać/pchać wolniej i równolegle. Wolniej tnij- powinno nie przypalać. Szczerze mówiąc mi ta piłka nigdy nie przypaliłą nawet 1 cm cięcia. Raczej to kwestia "operatora"

To jak problem zniknął to Ok. Tak przypuszczałem że to "operator", bo ta piłka raczej nie przypala /przynajmniej mi/.