Poniedziałek. Dziś dopiero wróciłem z roboty. Jutro niedziela, więc trzeba na działce podziałać. W poniedziałek opróżnianie głównego lochu

katakumby czekają na hammera czekam i ja.
no coraz lepiej to wygląda.
A i nakręć film jak pilarkę wnosicie tym labiryntem

Sam się kuwa boję 
Jeszcze ze trzy tygodnie i nadejdzie godzina zero

Etat, później rehabilitacja kręgosłupa.... w wolnych chwilach robię porządki. Czyli co się do niczego nie nadaje - pociąć na klepki rozpałkowe, co się nadaje odłożyć....  trochę jeszcze do sortowania zostało. A zegar tyka....





Po uporządkowaniu bałaganu malowanie głównej katakumby
Do molowania polecam pistolety do tynkowania, naprawdę szybko idzie. Pomimo że nie jest idealnie to w piwnicy nie ma co się pitolić. To mniejsze pomieszczenie myślałem ok godziny z rozrabianiem farby łącznie, poszło ok 15 litrów. Nie pokryło na raz, ale zrobiło się jasno

Główne pomieszczenie mną ponad 30m2. Muszę tylko wszystko dobrze rozplanować, chociaż wstępnie nam już zamysł. Mam trochę sosnowej tarcicy, leży ponad dwa lata. Muszę gdzieś na ścianę zrobić wieszak na nią. Ale powoli....

Powoli ale szybko

Racja

15m2...phi, to hangar