tak samo "poszłem" i "poszedłem"
a że blisko miałem to poszłem
no i jak już byłem dziś w warsztacie to zacząłem spawać elementy które posłużą mi do zbudowania machiny przemieszającej mnie góra/dół
nawet rozpakowałem i podłączyłem migomat zakupiony prawie rok w Lidlu, pierwsza jego próba
po przyspawaniu dwóch kątowniczków do profila wiedziałem już że to jest to,
to co oddam kornikom przy następnej akcji oddawania narzędzi ale niestety najpierw będzie musiał zaliczyć serwis bo przy spawaniu 4 kątowniczka przestał podawać drut
no cóż polazłem do garażu i przytargałem spawarkę bo robotę trzeba skończyć, no i co ? kuwa mać gdzie są elektrody ?
2 godziny szukania i nie znalazłem a wiem dobrze że gdzieś tam leżą trzy opakowania tych cholernych elektrod
i tyle było by z dzisiejszych prac
Pytanie mam, chce kupić lepszy migomat niż ten ze sklepu z makaronem i musztardą, budżet ok 1500 zł. macie coś dobrego do polecenia ? przeglądam nety i same nieznane mi firmy, wydać kase i kupić kiche to nie problem ale wolałbym by to spawało, są też półałtomaty spawalnicze z tigiem , warto zawracać sobie głowę sprzętem poniżej 2 tysi z funkcją tiga czy to będzie kolejna rzecz która jest tylko w teorii a w praktyce do du*y się nadaje ?
macie coś sprawdzonego ?