Niedźwiedź  pewno rad masz już dużo wiec jedna jeszce nie zaszkodzi

olał bym stary kanał !
masz teraz idealną okazję zeby wystartować z nowym kanałem
 masz za sobą  mase ludzi gotowych do pomocy
rozgłos o nowym kanale rozejdzie sie  takim echem po  internecie ze bedziesz miał wiekszą rzesze fanów niż miałeś

aaaa i żeby nie było ze nic robie to mówię wam że robię

dziś nie wielki efekt prac ale ciut się narobiłem,
Zrobiłem mocowanie wciągarki, jakoś ściany musi się trzymać, miało być szybko i prosto ale pożyczona przecinarka plazmowa miała inne wejście na powietrze  niż moja sprężarka i po godzinie rozkminiania olałem to i zacząłem wycinać elementy szlifierką, blacha 5 mm wiec lekko nie szło i kilka tarcz poszło ale udało się wyciąć, wywiercić otwory, pospawać i pomalować podkładem






a jakby ktoś się zastanawiał czy warto migomacik kupić to powiem że warto super jest pospawać przetrzeć szmatą z rozpuszczalnikiem i pomalować bez obijania szlaki i szlifowania
a i spawiki jak na niewprawioną rękę wychodzą całkiem przyzwoicie

no własnie w cieńszych blaszkach  jest przewaga migomatu nad spawarką

Dawno temu jak uczyłem się spawać Migomatem, to na początku miałem ze wszystkim problem (przepalanie blachy, smarki, za mało gazu otulinowego i tym podobne). Ale po kilkunastu próbach zaczęło, jakoś wychodzić. teraz jestem wstanie pospawać bez problemu grube czy cienkie blachy, łącznie z zachowaniem szczelności ciśnieniowej. Za czasów jak się uczyłem spawania jeszcze nie było dostępnego internetu (nawet tego sławnego nr 202122 ), teraz obejrzysz z kilka filmików, po słuchasz teorii (jak trzymać gryf, ile gazu, jak szybki posuw drutu, jaki amperaż) zrobisz kilka prób i będzie cacy. Migomat to nie spawarka elektryczna czy gazowa, w jednej jest problem z otuliną jak zerwiesz spaw, a w drugiej wybuchu czy ostrego poparzenia.

i automatycznie migomat sam wszystko ustawia

Zapragnąłem go jeszcze bardziej!

Testuj testuj spawarka się przyda

niestety nie miałem, pewnie to by mnie uchroniło ale mądry człowiek po szkodzie.
Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałem że takie coś jest jak dwuetapowa weryfikacja przy logowaniu, dopiero jak mnie to spotkało i zacząłem wertować internety na ten temat to się dowiedział co to jest, w zeszłą niedziele zajumali mi konto na YT i Google, z yt wiecie że muszę czekać aż YT to załatwi to z kontem na Google poszło szybko i sprawnie samemu, po chwili odzyskałem je. Na obu kontach miałem podany numer tel, nie służył on jako dodatkowe zabezpieczenie ale jako pomoc przy odzyskiwaniu hasła, i w ten sposób konto na Googlu szybko odzyskałem, zaznaczyłem nie pamiętam hasła i smsem przyszedł kod który umożliwił mi zmianę hasła którą też uczyniłem. po zmianie hasła na nowe byłem happy że konto odzyskane i mam nowe hasło którego pewnie szybko nie złamią, moje szczęście trwało do środy gdy znów straciłem konto na google, znów w ten sam sposób jak poprzednio odzyskałem te konto i od razu wprowadziłem dwuetapową weryfikację i polecam zrobić to każdemu kto jeszcze tego nie ma.
Większość ludzie pewnie ma tak samo jak ja, czyli jeśli to nie spotka mnie osobiście lub najbliższych to nie zwraca uwagi na takie rzeczy bo przecież mnie to nie spotka, błędne myślenie, dziś już to wiem .

Większość z Was zapewne ma podwójną weryfikacje przy logowaniu i wie z czym to się je.
Jeśli nie wiesz co to i nie masz tej funkcji ustawionej to tak w jednym zdaniu co on Ci daje.
Normalnie logując się podajesz Longin i hasło i gotowe jesteś zalogowany, ale jak widać hasło można złamać/stracić.
Podwójna weryfikacja polega na podaniu Longinu i hasła, wtedy przychodzi do nas smsem kod który wpisujemy i dopiero wtedy jesteśmy zalogowani, więc nawet jeśli ktoś złamie nasze hasło to i tak bez naszego telefonu się nie zaloguje.

Sprawdź czy masz ustawioną tą funkcje u siebie

Niestety nie - kanał wciąż ma "nową" nazwę, zablokowali mu możliwość wrzucania filmów, ale puszcza linki w zakładce "społeczność". Zgłaszam każdy jego wpis jako spam, ale Youtube pracuje w swoim własnym tempie i nic mu nie zrobisz.