To nic na początku lat 90 za 20 baksów 16 osób piło jadło do oporu w hotelu Vilnius na Litwie i orkiestra dęta drewniana nam grała,
granica Białoruś Litwa wyglądała tak;
dwustu litrowa beczka w niej ognisko pograniczniki bez mundurów z kałachami na sznurku