wieszaki na ściski skończone to czas na kolejny projekcik

zabrałem się w końcu za odnowienie starego struga zakupionego za piątaka na pchlim targu mam nadzieję że go gorzej nie popsuję i będzie się nadawał do użytku

co ja gadam przecież jak teraz nie działa to gorzej popsuć nie mogę


rozebrałem go na części pierwsze i metalowe kąpią się w odrdzewiaczu, odrdzewiacz kupiłem w cenie 11 zł za litr jak się dobrze spisze to powiem Wam co to za wynalazek i gdzie można kupić, może wyjdzie na to że będzie tani środek konkurencyjny dla octu

całość drewnianą wyszlifuję, doszlifuję stopę, dorobię nowy klin bo ten jest ułamany z jednej strony, wyrównam i naostrzę nóż a elementy drewniane pokryję pokostem i szelakiem. Będzie dla mnie to coś nowego, nigdy jeszcze nie używałem szelaku i czas nauczyć się na własnej skórze co i jak

może wypiaskować po prostu małą granulacją i pod nie za dużym ciśnieniem?

Fosol

no to dziś niedziela, dzień z rodziną ale jak kobitki się zdrzemnęły po śniadaniu to uciekłem na chwilę do garażu

dorobiłem dębowy klin bo stary był ułamany z jednej strony, i tylko ręczna robótka dziś czyli strug, piła japońska, dłuta i papier ścierny
coraz bardziej wciągają mnie ręczne stare narzędzia
Klin wyszedł tak



co do odrdzewiacza to dał rade i jestem miło zaskoczony ze niepozorny odrdzewiacz za 11 zł za litr tak ładnie dał rade
dziś nawet doczytałem że wystarczy 10 minut jak jest zalane tak to jest jak instrukcje czyta się dopiero po użyciu

wygląda tak, według mnie super jak na preparat w tej cenie

tu się jeszcze moczy, następne zdjęcia po wyjęciu i wytarciu szmatką










a oto ten produkt

Ciekawy nóż , możesz go pokazać bliżej ?

Już myślałem, że znowu coś z juli kupiłeś

Wydaje mi się ,że chyba nie potrzebnie odciąłeś te 8 mm z tyłu. Przód i tył stopy zawsze są najbardziej zdarte. Mam taki strug ,który kupiłem od @Rizer'a ,przód i tył są "zdziabane" ale i tak wykańcza drewno na aksamit.
Dzięki za zdjęcia. Poszukamy  autora tego noża.

jutro, dziś był pokost, jakieś rady ?