Mery a co byś powiedział na taki sposób w rozwiązaniu "problemów" z nagrywaniem w garażu?

dzisiejsza noc była wyjątkowo piękna i ciepła, w dzień się wyspałem to w nocy nie mogłem usnąć i po 1 w nocy stwierdziłem że idę dokleić drugą część konstrukcji ławki bo do rana wyschnie i rano można robić dalej a gdyby skleił rano to pół dnia bym musiał czekać aż wyschnie

no i do rana wyschło więc o poranku jak większość Was jeszcze gniła w łózkach polazłem i wyczyściłem wszystko z kleju i przeszlifowałem  tam gdzie trzeba było, porobiłem rowki do- zamocowania blatu i położyłem warstwę oleju, wciąga jak głupie więc  wieczorem druga warstwa







gdy olej sobie sechł w najlepsze podocinałem i pokleiłem trzymki do blatu ktoś wie jak to się prawidłowo nazywa ?

ja słyszałem że kładzie się później

A ja mam budzik na 6.20 i budzę się przed.

Piotr

Ja budzę się o 4.50 i po spaniu

ja wiem z doświadczenia że im starszy jestem tym później wstaje

Znaczy jestem inny.

Piotr nie jesteś "inny", jesteś oryginalny

bo tak to mówisz o NIM, a nie o sobie.
Jak ON ci coraz później wstaje to chyba czas zmienić dietę.

Yoda. No i po co to było. Chłop raz, w przypływie szczerości/po pijaku/przez pomyłkę do problemu się przyznał. Nikt by pewnie nie zauważył, a teraz... Ehhh...